Po Centralnym Porcie Lotniczym może też powstać Centralny Dworzec Kolejowy

Razem z Centralnym Portem Lotniczym, którego budowę forsuje rząd Beaty Szydło, powinien też powstać Centralny Dworzec Kolejowy. Tak chce Jarosław Gowin, wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego.

Wicepremier Gowin lubi zabierać głos w sprawach, które na pierwszy rzut oka nie dotyczą resortu, którym kieruje. W przeszłości np. długo zajmował się ustawą dotyczącą hazardu, teraz dorzuca swoje trzy grosze do dyskusji o budowie gdzieś pomiędzy Łodzią, a Warszawą Centralnego Portu Lotniczego (CPL).

Jego zdaniem z CPL powinien powstać równolegle Centralny Dworzec Kolejowy (CDK). - Centralny Port Lotniczy musi być obsłużony przez sieć połączeń kolejowych, gdyż pasażerów nie dałoby się transportować zwykłymi drogami – mówił Gowin, cytowany przez PAP, w poniedziałek na konferencji "Nowoczesna infrastruktura szansą na rozwój północnego Mazowsza" w Zakroczymiu.

Czytaj więcej: Startują nowe linie lotnicze. LEVEL już w te wakacje zawiezie nas do USA za 99 euro

W projekt warto włączyć Modlin i Chiny

To nie koniec oryginalnych koncepcji wicepremiera. Na konferencji mówił też, że należy się zastanowić, jak włączyć Modlin w "to wielkie przedsięwzięcie cywilizacyjne, jakim jest Centralny Port Lotniczy".

Dodał również, że należy rozważyć możliwość powiązania CPL i CDK z Nowym Jedwabnym Szlakiem, dzięki czemu można by stworzyć hub komunikacyjny między Europą Zachodnią a Chinami. Przypomnijmy, że Nowy Jedwabny Szlak to chińska inicjatywa rozwinięcia połączeń kolejowych pomiędzy Europą a Chinami.

- Pytanie mówiąc krótko jest takie, czy partnerem dla strony chińskiej stanie się na przykład Berlin, z tym nowym budowanym od 20 lat lotniskiem, czy też tym partnerem może być Polska - argumentował Gowin.

Niestety, wicepremier nie mówił, kiedy jego zdaniem CPL z CDK i Modlinem dołączonym do tej inwestycji może powstać.

Tekst pochodzi z blogu "Subiektywnie o giełdzie i gospodarce".

Więcej o: