Łącznie wydatki Ukraińców w Polsce w IV kw. 2016 r. wyniosły 2,2 mld zł – wynika z raportu GUS "Ruch graniczny oraz wydatki cudzoziemców w Polsce i Polaków za granicą". Więcej pieniędzy łącznie wydali tylko przekraczający zachodnią granicę, choć w tej grupie powinniśmy zapewne policzyć nie tylko Niemców, ale także innych obywateli zachodniej części UE, a nawet Polaków mieszkających na stałe w Niemczech czy Wielkiej Brytanii.
Co ciekawe, Ukraińcy okazali się grupą wydającą zaskakująco dużo pieniędzy w przeliczeniu na jednego obywatela. W ramach jednej podróży wydawali aż 812 zł, podczas gdy cudzoziemcy przekraczający granicę polsko-niemiecką wydawali połowę z tego (411 zł), a przyjeżdżający z Czech lub Słowacji poniżej 300 zł. Więcej od podróżujących z Ukrainy wydawały jedynie osoby przybywający do Polski drogą morską (1 557 zł) lub powietrzną (928 zł).
Struktura wydatków/GUS GUS
Kwota może dziwić tym bardziej, że średnia pensja na Ukrainie wynosi nieco ponad 5 tys. hrywien, czyli właśnie ok. 800 zł.
Od razu możemy odrzucić podejrzenie, jakoby polskie towary były tańsze od ukraińskich. Cudzoziemcy przekraczający zewnętrzną, lądową granicę UE na zakup towarów nieżywnościowych przeznaczyli ok. 86 proc. swoich wydatków, a na żywność i napoje bezalkoholowe tylko ok. 12 proc. Porównując ceny produktów we Lwowie i w Rzeszowie widać, że za wschodnią granicą prawie wszystko jest tańsze: np. 1 kg wołowiny kosztuje w przeliczeniu 12,17 zł, miejscowe piwo poniżej 2 zł, a paliwo 3,40 zł. Porównywalne ceny dotyczą tylko ubrań w dużych sieciach.
Wyjazdy do pracy
Prawdopodobnie wyjaśnienie kryje się więc w różnym znaczeniu zwrotu "jedna podróż". Dla mieszkańca Europy Zachodniej jedna podróż po Polski będzie oznaczać jednorazowe zatankowanie paliwa lub weekendową wizytę u rodziny. Natomiast dla Ukraińca – kilkumiesięczny wyjazd do pracy.
W całym ubiegłym roku pracowało w Polsce ponad 1,2 mln Ukraińców. Pracują przeciętnie 54 godziny w tygodniu, a ich średnie zarobki na rękę wynoszą ok. 2,1 tys. zł. Zarobione w Polsce pieniądze przekazuje do swojego kraju dwie trzecie Ukraińców. W 2015 r. przekazali oni łącznie 5 mld zł, a w 2014 r. – 3,6 mld zł – szacuje NBP.
Nawet w ramach bezwizowego małego ruchu granicznego, który uprawnia do pobytu maksymalnie łącznie 90 dni raz na pół roku, wydanie na miejscu niecałego tysiąca złotych nie jest już niczym nadzwyczajnym.
+++
Zobacz też, jak prowadzi się biznes w Polsce - teraz i kiedyś. Kręgliccy: Mieliśmy wielkiego farta. Pod koniec lat 90. restauracja zwracała się nawet w trzy miesiące:
