- Optymizm dyrektorów finansowych spada. Patrzą w przyszłość sceptycznie. Nie boją się jednak katastrofy - mówił w czasie wtorkowej prezentacji raportu „CFO Survey”, przygotowanego przez firmę doradczą Deloitte, Krzysztof Pniewski, partner w tej firmie w Polsce.
Optymizm polskich dyrektorów finansowych (CFO) systematycznie spada od drugiej połowy 2015 r. Jest najniższy od 2013 r., niższy niż w czasach kryzysu ukraińskiego. Dobrze to widać choćby w ich prognozach dotyczących wzrostu gospodarczego. Zdaniem Deloitte poprzednie edycje badania pokazały, że nasi dyrektorzy finansowi wiarygodnie przewidują rozwój polskiej gospodarki. Ich prognozy wzrostu PKB dla Polski na 2013 r. (ok. 1,5 proc. PKB), 2014 r. (ok. 3 proc.) i 2015 r. (ok. 3 proc.) sprawdziły się. Tempo wzrostu w 2016 r. nie osiągnęło poziomu planowanego w budżecie (3,6 proc.), ale okazało się zgodne z prognozami dyrektorów finansowych (ok. 3 proc.). Teraz polscy CFO twierdzą, że w tym roku wzrost gospodarczy nie przekroczy w 2,5 proc. PKB. To ocena znacznie odbiegająca od prognoz, nie tylko rządu, ale też instytucji finansowych. Te prognozują nam na cały rok grubo ponad 3 proc. wzrostu.
Niepewność ekonomiczna rośnie
Badanie pokazało, że zdaniem menedżerów wciąż rośnie poziom niepewności ekonomicznej w Polsce. Aż siedmiu na dziesięciu badanych (71 proc.) uważa, że mamy do czynienia z wysokim poziomem niepewności. Pół roku wcześniej było to 64 proc. Zaledwie 11 proc. uważa poziom niepewności za standardowy, podczas gdy w poprzedniej fali badania było to aż 28 proc. Również CFO z Europy Zachodniej odczuwają wysoki poziom niepewności – tam zdecydowana większość (61 proc.) dyrektorów odpowiedzialnych za finanse uważa, że obecnie niepewność jest wyższa niż przeciętnie. Zdaniem Deloitte to efekt Brexitu i innych zawirowań geopolitycznych. - Polska należy do grupy krajów, które charakteryzują się wysokim poziomem niepewności. Wśród krajów, gdzie ten wynik jest jeszcze wyższy są Wielka Brytania, Niemcy, Grecja, Turcja i Irlandia. Z kolei na drugim biegunie znalazły się państwa skandynawskie, w tym szczególnie Norwegia, gdzie na wysoki poziom niepewności wskazywało jedynie 19 proc. dyrektorów finansowych - mówił Krzysztof Pniewski.
Jego zdaniem nie zmienia się jednak liczba menedżerów w Polsce, którzy uważają, że dziś jest dobry czas na podejmowanie ryzyka (28 proc.). To tyle samo co pół roku wcześniej. Podobnie jest w innych krajach UE. Wszędzie mniej więcej jedna trzecia badanych uznała, że teraz jest dobry moment na podejmowanie ryzyka.
Niestabilne prawo i brak pracowników hamują rozwój
Wśród największych ryzyk dla prowadzeniu biznesu w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy ankietowani z Polski wskazali niestabilne prawo gospodarcze i podatkowe (53 proc.), rosnące koszty operacyjne (48 proc.), a na trzecim wzrost regulacji związanych z prowadzeniem biznesu (39 proc.). Polscy CFO obawiają się również presji cenowej i braku wykwalifikowanych pracowników. W tym kontekście pojawił się m.in. program 500+. Zdaniem dyrektorów finansowych firm spowodował on odpływ pracowników z rynku pracy.
Największe ryzyka dla biznesu w Polsce Deloitte
Maleje nieznacznie liczba polskich przedsiębiorstw, które planują wzrost przychodów w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy (76 proc. w porównaniu do 83 proc. w poprzednim badaniu). Wciąż jednak, to wynik lepszy, niż średnia dla wszystkich badanych krajów, która wynosi 69 proc. Połowa firm w kraju uważa, że poprawią się również jej wyniki rentowności operacyjnej. Do 53 proc., z 50 proc. pół roku temu, wzrósł odsetek ankietowanych, którzy w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy planują wzrost inwestycji. Aż 51 proc. badanych CFO w Polsce uważa, że w tym samym czasie zwiększy się liczba pracowników w ich firmach. Jedynie 12 proc. dyrektorów finansowych jest przeciwnego zdania. Wśród swoich priorytetów firmy wymieniają wzrost przychodów na obecnych i nowych rynkach. Na trzecim miejscu jest redukcja kosztów.
29 proc. badanych dyrektorów finansowych w Polsce uważa, że istnieje duże prawdopodobieństwo, iż po Wielkiej Brytanii następni członkowie opuszczą Unię Europejską w ciągu kolejnych pięciu lat. Najwyżej prawdopodobieństwo to oceniają Włosi (62 proc. badanych).
Ryzyko wyjścia kolejnych krajów z UE Deloitte
Zdaniem wielu CFO, Brexit będzie oznaczał wzrost kosztów obrotu gospodarczego, wydłużenie czasu dostaw. Wpłynie też na zmniejszenie konkurencyjności towarów z Polski. Z kolei 23 proc. jest zdania, że wyjście Wielkiej Brytanii z UE wprowadzi również inne utrudnienia w obrocie handlowym.
Europa dwóch prędkości kontra integracja
Zdaniem CFO, sukces może dać UE stworzenie Europy dwóch prędkości. Taką drogę rozwoju unii wskazało 47 proc. menedżerów we wszystkich badanych krajach. CFO w Polsce i innych krajach, które dostały najwięcej pieniędzy z UE (m.in. Portugalia, Hiszpania, Grecja) uważają z kolei, że sukces Unii Europejskiej będzie zależał od jej dalszej ekonomicznej i politycznej integracji (58 proc.).
- Wahnięcia nastrojów i rosnący poziom niepewności ekonomicznej wśród polskich CFO wiążą się z niewiadomą, która pojawiła się po Brexicie i innych wydarzeniach politycznych w Europie, ale także w związku z zapowiedziami zmian w polskim prawie gospodarczym i podatkowym. Nadal jednak, co bardzo ważne, dyrektorzy finansowi wierzą w potencjał i sukces swoich firm. To pokazuje, że nauczyli się funkcjonować w każdych warunkach gospodarczych - podsumował Krzysztof Pniewski.