Polska jest ważnym graczem na światowym rynku producentów mebli – twierdzą analitycy z KPMG w swoim najnowszym raporcie o polskim rynku meblarskim. Więcej mebli, pod względem wartości ich sprzedaży, wyprodukowali w Europie tylko Niemcy, Włosi i Brytyjczycy. Lepsi jesteśmy na tym polu jednak np. od Francuzów i Hiszpanów, a więc krajów, które wiele znaczą na światowym rynku szeroko rozumianych artykułów wyposażenia wnętrz.
W Polsce powstaje też mniej więcej trzy razy więcej mebli (mówimy cały czas o wartości ich sprzedaży) niż np. w Szwecji, z której wywodzi się IKEA.
- Od 2010 roku mieścimy się w grupie pięciu największych producentów mebli w Europie i wzmacniamy swoją pozycję praktycznie każdego roku. Polska produkcja sprzedana mebli stanowi aż 7,1 proc. produkcji mebli w całej Europie – zauważają analitycy KPMG.
W 2016 roku wartość produkcji sprzedanej polskiej branży meblarskiej szacowana jest na około 42 mld złotych. To naprawdę jeden z kluczowych obszarów naszej gospodarki.
Wartość produkcji sprzedanej mebli w Europie. KPMG
I to taki, który rozwija się szybciej nić cały polski przemysł. Tempo wzrostu przemysłu meblarskiego w latach 2012-2015 wyniosło 10,7 proc., podczas gdy średnia dla przemysłu była równa 2,5 proc.
- Charakterystyczny dla polskiego sektora meblarskiego jest duży udział krajowego kapitału. Zdecydowana większość rynkowych graczy to firmy o polskiej strukturze własnościowej. Pod tym względem branża meblarska wyróżnia się na tle innych sektorów polskiego przemysłu, gdzie inwestorzy zagraniczni zajmują kluczową pozycję - dodaje cytowany w raporcie Jan Szynaka, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Producentów Mebli
Czytaj więcej: Nie tylko meble. Jest jeszcze jedna branża, w której mamy bardzo silną pozycję.
W światowym eksporcie mebli mamy czwarte miejsce
Znakomitą większość mebli wyprodukowanych w Polsce eksportujemy – ponad 90 proc. Dzięki temu jesteśmy czwartym eksporterem mebli na świecie, po Chinach, Niemczech i Włoszech, a przed USA i Meksykiem.
Według danych GUS-u w 2015 roku wartość eksportu mebli wyniosła 36,3 mld złotych
Najwięksi eksporterzy mebli. KPMG
Polskie meble są bardzo cenione za naszą zachodnią granicą. Ponad 36 proc. tych, które wysyłamy za granicę, trafia do Niemiec. Drugim największym odbiorcą polskich mebli są Brytyjczycy (8 proc. naszego eksportu) i Czesi (7 proc.).
Zaledwie około 13 proc. polskich mebli jest eksportowanych poza obszar Unii Europejskiej. - Wynika to z bardzo wysokich kosztów transportu, które powodują, że cena danego produktu staje się mało atrakcyjna na tle wyrobów lokalnych – twierdzą analityc KPMG.
W branży słabo płacą
- Sytuacja polskiej branży meblarskiej, zwłaszcza producentów mebli, jest dobra. Śmiem twierdzić, że najlepsza od kilku lat – mówi cytowany w raporcie KPMG Grzegorz Kalinowski, dyrektor handlowy LIBRO, firmy będącej dużym producentem mebli, w tym tapicerowanych.
Być może dlatego pracownicy zatrudnieni w branży otrzymali średnio w ubiegłym roku pensje wyższe o niecałe 5,5 proc. niż rok wcześniej. Ich wynagrodzenia wzrosły więc szybciej niż w całej gospodarce, w której zanotowano wzrost przeciętnej pensji o 4,2 proc.
Jednak nadal sektor meblarski płaci kiepsko na tle innych branż. - Przeciętne wynagrodzenie w 2016 roku wyniosło 3220 złotych i było o 21 proc. niższe niż w przemyśle przetwórczym ogółem. Koszty pracy w branży meblarskiej już od lat utrzymują się na niższym poziomie, niż w większości branż przetwórstwa przemysłowego, co przyczynia się do relatywnie niskich kosztów produkcji polskich mebli – piszą analitycy KPMG.
Być może to też tłumaczy dlaczego tak świetnie się sprzedają za granicą. Poza jakością polscy producenci rywalizują też ceną.
Może być jeszcze piękniej
Branża meblarska nadal ma się rozwijać. KPMG szacuje, że do 2020 roku wartość produkcji sprzedanej mebli zwiększy się o ponad 18 proc. i wyniesie prawie 50 mld złotych.
- Perspektywy rozwoju rynku meblarskiego są również optymistyczne. Uważam, że nadal z sukcesami będziemy konkurować na rynkach zachodnich i eksport będzie rósł, nawet w tempie kilkunastoprocentowym – twierdzi Grzegorz Kalinowski.
Jakiś problem? - Kłopot jest z rynkiem krajowym, który wprawdzie rośnie z roku na rok o kilka procent, ale jego chłonność, odnosząc to do naszego potencjału produkcyjnego, jest niewielka. Polacy kupują mało mebli, rzadko zmieniają wystrój swoich mieszkań – dodaje.
Czy ma rację? KPMG to też policzyło. Średnia kwota przeznaczona na zakup mebli przez gospodarstwo domowe w Polsce w ciągu ostatnich trzech lat wyniosła 4,5 tys. złotych.
Tekst pochodzi z blogu „Giełda i gospodarka.pl”.