Sukces rosyjskiej legendy. Kałasznikow wygrał z amerykańskimi sankcjami

Jeszcze 5 lat temu koncern Kałasznikowa miał problemy ze sprzedażą swoich produktów. Teraz zwiększa produkcję i zatrudnia dodatkowych pracowników.

Choć Karabin Kałasznikowa może uchodzić za jeden w głównych towarów eksportowych Rosji, a dla niektórych wręcz symbol narodowy, jego sprzedaż przez długi czas wcale nie była tak opłacalna, jak mogłoby się wydawać.

Od początku XXI w. koncern Kałasznikow przynosił więcej strat niż zysków. W 2013 roku odnotował stratę 1,7 mld rubli przy obrotach w wysokości 2 mld. To był punkt, po którym zdecydowano się na zmiany.

Od 2014 r. 51 proc. udziałów należy do państwowej korporacji zbrojeniowej Rostech, a pozostałe 49 proc. do przedsiębiorców Aleksieja Kriworuczko i Andrieja Bokariowa, którzy zainwestowali w firmę 2,5 mld rubli. Kriworuczko, nowy dyrektor generalny, postanowił ożywić podupadłą firmę. Wstrzymano produkcję broni, która miała trafić do USA i Kanady, a w zamian szukano rynków zbytu w Malezji, Tajlandii, Indiach i Egipcie. Nastąpił też rebranding firmy i ocieplanie wizerunku – broń sprzedawano pod hasłami „W obronie pokoju” oraz „Broń pokoju”. Działania okazały się skuteczne, bo w 2014 r. udało się podwoić produkcję, zwiększyć przychód o 28 proc. (do 3 mld rubli) i po raz pierwszy od siedmiu lat osiągnąć zysk.

Sankcje? Jakie sankcje?

Choć od tamtego czasu zarówno Stany Zjednoczone jak i Unia Europejska nakładają na Federację Rosyjską kolejne sankcje związane m.in. z konfliktem na Ukrainie, Koncern Kałasznikow zdaje się na to nie zważać.

Iżewskie zakłady produkcyjne zwiększyły liczebność załogi z 4 do 7 tys. osób, a zapowiadane są kolejne rekrutacje – podaje Wall StreetJournal. Choć nie produkują już słynnego AK-47, nowe karabiny mają zapewniać tę samą prostotę i niezawodność.

Koncern zyskał też dzięki otwarciu się na bardziej nowoczesne formy walki. Produkowane są drony, a według zapowiedzi trwają prace nad bezzałogowym czołgiem, a nawet całą linią sprzętu korzystającego z technologii sieci neuronowych.

Więcej o: