Obniżone stawki podatku VAT na żywność mogą się zmienić. Ministerstwo odpowiada na interpelację

Ministerstwo Finansów, w odpowiedzi na poselską interpelację, nie wyklucza zmian w VAT na żywność i napoje bezalkoholowe. To miałoby uporządkować i usprawnić system stosowanych stawek. Na razie obecne zróżnicowanie prowadzi do wielu absurdalnych sytuacji.

Interpelację do resortu finansów wysłał poseł Kukiz’ 15 Andrzej Maciejewski. Zwrócił się z pytaniem: "Czy istnieje możliwość podjęcia odpowiednich prac legislacyjnych w celu likwidacji obowiązujących obecnie trzech stawek podatkowych na żywność i napoje bezalkoholowe i zastąpienia ich dwiema stawkami 5% i 23%?".

Obecnie mamy trzy stawki VAT na żywność: podstawową 23 proc., na żywność przetworzoną 8 proc. i na żywność nieprzetworzoną 5 proc.

Poseł Maciejewski w swojej interpelacji powoływał się na raport firmy Grant Thornton. Według tego raportu kryteria obejmowania żywności stawkami 5, 8 i 23 proc. są na tyle niejasne, że prowadzą czasem do absurdalnych sytuacji. Autorzy opracowania wymieniali w nim m.in. takie przypadki, jak: woda mineralna, która jest opodatkowana na poziomie 8 proc. i woda źródlana, która ma stawkę 23 proc.; chipsy ziemniaczane z podatkiem VAT 8 proc. i chipsy kukurydziane z 23 proc.

Czytaj więcej na ten temat: Woda mineralna 8 proc., woda źródlana 23 proc. VAT. Takich absurdów jest znacznie więcej

Grant Thornton wyliczył też, że wprowadzenie jednej stawki VAT na żywność w wysokości 5 proc. kosztowałoby budżet państwa zaledwie 0,5 mld PLN.

Do ewentualnych kosztów odnosi się też Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na interpelację posła Maciejewskiego. "Mając na uwadze, że podatek od towarów i usług jest podstawowym źródłem dochodów budżetu państwa rozpatrując ewentualne zmiany w systemie opodatkowania towarów i usług należy uwzględniać m.in. wpływ tych zmian na sytuację budżetu" – napisał wiceminister finansów Paweł Gruza.

Resort podaje, że "nie można wykluczyć pewnych zmian w zakresie stosowania stawek obniżonych". Widzi też potrzebę zmian, które usprawnią system stosowanych stawek, trwają już też analizy sposobów identyfikacji towarów i usług, także dla potrzeb rozwiązania kwestii wątpliwości ze stosowaniem poszczególnych stawek podatku VAT.

Wiceminister napisał, że propozycja wprowadzenia dwóch stawek (5 i 23 proc.) zostanie wzięta pod uwagę, zaznaczył też jednak, że trzeba pamiętać o możliwym wpływie stosowanych stawek VAT na poziom cen żywności.

Czytaj też: Wpływy z VAT nadal robią wrażenie. Nowe dane za lipiec

Według ekspertów z przywoływanego już tutaj raportu Grant Thorton, obecnie 69 proc. wydatków na żywność przypada na produkty ze stawką 5 proc., około 16,5 proc. wydatków dotyczy produktów ze stawką 8 proc., a stawka podstawowa 23 proc. przypada na niecałe 15 proc. wartości sprzedaży żywności i napojów bezalkoholowych. 

+++

Kręgliccy: Mieliśmy wielkiego farta. Pod koniec lat 90. restauracja zwracała się nawet w trzy miesiące [NEXT TIME]

Więcej o: