Podstawowy termin, w którym fiskus powinien zwrócić firmie należny jej VAT, to 60 dni. Od 1 stycznia 2017 r. usługi budowlane zostały objęte odwróconym VAT. Działa on w ten sposób, że to kupujący, a nie sprzedający, odprowadza podatek do urzędu skarbowego. To sposób na wyeliminowanie z rynku oszustów podatkowych, którzy wyłudzają ten podatek. Znika bowiem ryzyko, że nabywca towaru odzyska VAT, zaś dostawca go nie wpłaci. Jest stosowany w wielu krajach UE w poszczególnych branżach i na transakcje konkretnym rodzajem towarów, który jest przedmiotem tzw. karuzel podatkowych.
W Polsce pojawił się np. w branży elektronicznej. A to dlatego, że oszuści podatkowi, którzy wyłudzają VAT, wzięli na celownik właśnie elektronikę, gdy odwrócony VAT ograniczył im pole działania w branży stalowej. Z prętów stalowych przerzucili się więc na... telefony komórkowe i smartfony. I inną elektronikę: tablety, laptopy czy konsole do gier. Skala oszustw dynamicznie rosła. W tej sytuacji polska branża elektroniczna namówiła rząd na odwrócony VAT. Z dobrym skutkiem. Oszuści jednak nie zrezygnowali. Szukają nowych branż. I nowych towarów, dzięki którym można wyłudzić podatek. Teraz odwrócony ma pomagać branży budowlanej. I budżetowi, który traci na wyłudzeniach VAT od usług budowlanych duże pieniądze.
Firmy budowlane narzekają, że odwrócony VAT utrudnia im zachowanie płynności finansowej. Pewnie dlatego Ministerstwo Finansów obiecał im skrócenie okresu oczekiwania na zwrot VAT z urzędów skarbowych.
- Zwroty zadeklarowane przez mikroprzedsiębiorców świadczących usługi budowlane będą realizowane przez organy podatkowe w skróconym czasie, tj. nawet do 15 dni, nie czekając na upływ 25 lub 60-dniowego terminu zwrotu wynikającego ze złożonej deklaracji VAT – zapowiedział jakiś czas temu Paweł Cybulski wiceminister finansów, zastępca szefa Krajowej Administracji Skarbowej.
Teraz okazuje się jednak, że „skrócenie terminu realizacji zwrotu nadwyżki podatku naliczonego będzie możliwe wyłącznie w przypadku, gdy w tym terminie zostanie zweryfikowana prawidłowość tego zwrotu”.
Ministerstwo Finansów określiło warunki tej weryfikacji. I nie są one przesadnie atrakcyjne dla przedsiębiorców. Na zwrot w terminie 15 dni może bowiem liczyć mikroprzedsiębiorca, który działa w branży budowlanej i dobrowolnie przekaże fiskusowi ewidencję podatkową w formie pliku JPK_VAT za okres, z którego wynika zwrot nadwyżki podatku. JPK, czyli Jednolity Plik Kontrolny, to obowiązek comiesięcznego składania fiskusowi szczegółowych raportów o wszelkich rozliczeniach firmy związanych z VAT. Na razie obejmuje duże firmy. Wcześniejszym zwrotem VAT fiskus chce do niego skłonić także mikroprzedsiębiorców. Namawia ich też do przesłania deklaracji podatkowych drogą elektroniczną bądź składania ich bezpośrednio w urzędzie skarbowym. Wysyłanie deklaracji pocztą wydłuża czas zwrotu.
- Podatnicy, którzy prześlą wraz z deklaracją VAT pliki JPK_VAT, zaprezentują się jako podmioty działające w sposób przejrzysty i transparentny. Działania takie ograniczą także do niezbędnego minimum czas i środki podatnika konieczne do zapewnienia organowi podatkowemu możliwości zweryfikowania złożonego rozliczenia. Umożliwiając szybszą weryfikację, mikroprzedsiębiorcy z branży budowlanej wpływają na swoją płynność finansową, poprzez wcześniejsze otrzymanie zadeklarowanego zwrotu – kusi Ministerstwo Finansów.
- Nieźle, wymusić szybsze stosowanie JPK, aby szybciej otrzymać zwrot – skomentował na Twitterze doradca podatkowy Radek Piekarz.