Kolejna duża firma oddaje fiskusowi miliony złotych. Tym razem jednak z własnej inicjatywy. Twierdzi, że padła ofiarą przestępstwa
Od pewnego czasu dociera do nas coraz więcej informacji o tym, że fiskus żąda zapłaty imponujących kwot zaległych podatków VAT lub CIT od dużych i znanych spółek. Niedawno np. dowiedzieliśmy się, że właściciel sieci Stokrotka ma oddać fiskusowi niemal 200 mln zł zaległego podatku wraz z odsetkami, wcześniej kilkanaście milionów złotych podatku fiskus zażądał od LPP.
Czytaj więcej: Fiskus uderza w sieć Stokrotka. Chce niemal 200 mln zł zaległego podatku wraz z odsetkami.
Teraz okazało się, że Eurocash, duża spółka giełdowa, do której należą między innymi takie marki sklepów jak Delikatesy Centrum, Groszek, Lewiatan i Mila, przelała na rachunek pierwszego Wielkopolskiego Urzędu Skarbowego w Poznaniu 95,7 mln zł.
Jednak tę sprawę od wcześniej przytoczonych różni to, że ten przelew był samodzielną decyzją spółki. To Eurocash, a nie fiskus wykrył nieprawidłowości w rozliczenia podatku VAT i to zarząd firmy, a nie urzędnik skarbowy, podjął decyzję o zapłacie imponującej kwoty podatku.
- W dniu 23 sierpnia 2017 r. zakończono obszerne i szczegółowe badanie rozliczeń VAT przez Eurocash w latach 2013 - 2017. Przeprowadzona przez Zarząd analiza jego wyników wskazuje na to, iż Eurocash była wykorzystywana w mechanizmie wyłudzania VAT przez grupę podmiotów zewnętrznych w transakcjach dotyczących wewnątrzwspólnotowej dostawy towarów. W związku z powyższym Eurocash może być zobowiązany do zwrotu Skarbowi Państwa podatku VAT – czytamy w opublikowanym w czwartek, po sesji giełdowej, komunikacie spółki.
Czytaj więcej: Fiskus chce ponad 16 mln zł dodatkowego podatku od LPP. Plus odsetki.
Eurocash szacuje, że w związku z tym musi zapłacić fiskusowi niemal 121,5 mln zł. Kwotę tę spółka skorygowała o już nadpłacony podatek CIT i dlatego na rachunek skarbówki przelano wspomniane 95,7 mln zł.
Ta kwota może ostatecznie się różnić – po tym, jak nad sprawą pochyli się urząd skarbowy.
Spółka złożyła też w piątek w Prokuraturze Regionalnej w Poznaniu zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa (w szczególności, oszustwa). W końcu ktoś ją na tym podatku VAT oszukał.
A znaczący przelew dla fiskusa bardzo nie spodobał się w piątek inwestorom. Nie docenili wzorcowej współpracy z państwem. Akcje Eurocasha wczesnym popołudniem traciły na GPW ponad 3 proc.
Notowania Eurocash na GPW Investing.com
To nie dziwi. Firma napisała w komunikacie, że pieniądze oddane skarbówce uderzą w jej wyniki. – Zmniejszy się zysk w tym roku o ponad 114 mln zł. I wzrośnie dług – o niecałe 96 mln zł.
Tekst pochodzi z blogu „Giełda i gospodarka.pl”.
-
Grecja otworzy się dla turystów. Możliwy urlop bez kwarantanny, ale trzeba spełnić jeden z dwóch warunków
-
Nowe dowody osobiste już od sierpnia. Trzeba będzie udać się do urzędu
-
Japonia. Skażona woda z Fukushimy trafi do oceanu. Stężenie trytu w normie, ale sąsiedzi są wściekli
-
IMGW potwierdza, że pogoda w Polsce wpływa na transmisję koronawirusa. "Ryzyko zdecydowanie mniejsze"
-
1/3 lodu szelfowego Antarktydy może zapaść się do oceanu. Wystarczą cztery stopnie Celsjusza
- Malta dopłaci turystom za pobyt w hotelach. 200, 150 lub 100 euro. Czy jest tu haczyk? Odpowiadamy
- Banknot z Lechem Kaczyńskim już w listopadzie. NBP podało dokładną datę emisji
- Kursy walut 13.04. Lekkie odbicie funta [Kurs dolara, funta, euro, franka]
- USA. Pentagon opracowuje podskórny czip wykrywający koronawirusa. Zaalarmuje chorego przed objawami
- Niemiecka firma chce wprowadzić na rynek test skanowania oczu na koronawirusa. Chodzi o "różowe oko"