Raty kredytów w złotych mogą wzrosnąć szybciej niż oczekiwano. Mówi o tym większość członków RPP
Większość się zmieniła
Sześć do czterech – tak wygląda obecnie układ sił w Radzie Polityki Pieniężnej jeśli chodzi o zwolenników i przeciwników szybszych podwyżek stóp procentowych, sądząc po ich publicznych wywiadach.
Piątkowe wypowiedzi Jerzego Kropiwnickiego i Jerzego Osiatyńskiego sprawiają, że skrzydło dopuszczające wcześniejsze podwyżki stanowi już w RPP większość.
W piątek Jerzy Kropiwnicki powiedział, że widzi niebezpieczeństwo narastania presji inflacyjnej. Jego zdaniem protest lekarzy - rezydentów może doprowadzić do rozszerzenia żądań płacowych w całej budżetówce. Z kolei sytuacja budżetowa przedstawiana przez rząd jako bardzo dobra zachęca do zwiększania żądań płacowych.
Dlatego Kropiwnicki opowiada się za pozostawieniem stóp bez zmian, ale tylko do połowy 2018 roku.
Z kolei Jerzy Osiatyński powiedział dziennikarzom, że jest zaniepokojony presją płacową i że jeśli będzie się ona dalej utrzymywać, to „być może decyzję o podwyżce stóp trzeba będzie podjąć wcześniej niż jest to teraz komunikowane. Może to być wcześniej niż w czwartym kwartale 2018”.
Zarówno Kropiwnicki, jak i Osiatyński powiedzieli, że więcej będzie wiadomo w listopadzie. Wtedy NBP opublikuje nowy raport o inflacji wraz z nowymi prognozami gospodarczymi.
Większość, ale bez prezesa
Już wcześniej, w poprzednich tygodniach o możliwości szybszej podwyżki stóp mówili też Łukasz Hardt, Kamil Zubelewicz, Eugeniusz Gatnar i Grażyna Ancyparowicz. Łącznie więc po stronie zwolenników szybszej podwyżki stóp w RPP może znajdować się już aż 6 osób, czyli większość. Nie ma jednak wśród nich prezesa NBP Adama Glapińskiego, który dotąd opowiadał się za pozostawieniem stóp procentowych bez zmian do końca przyszłego roku.
Niewykluczone, że członkowie Rady nawet jeśli będą dysponować większością, to nie będą chcieli przeprowadzać pierwszej po pięciu latach podwyżki stóp wbrew prezesowi NBP. Jeśli jednak prezes Glapiński także zmieni zdanie, to sprawa będzie wyglądać na przesądzoną, a raty kredytów w PLN pójdą w górę już za kilka miesięcy.
Pierwsza podwyżka od 2012 roku?
Spora część osób z kredytami bankowymi w Polsce nigdy nie odczuła skutków podwyżki oprocentowania. Ostatnią podwyżkę stóp procentowych mieliśmy w Polsce ponad 5 lat temu – w maju 2012 roku. Potem za to było aż 10 obniżek, a od marca 2015 roku oficjalne stopy procentowe Narodowego Banku Polskiego się nie zmieniają.
Niedawno jednak w Polsce szybciej zaczęły rosnąć płace, pojawiła się też nie widziana od dawna inflacja. Rząd zakłada, że w 2018 roku średnia inflacja w Polsce sięgnie 2,3 procent. Celem polityki pieniężnej NBP jest utrzymywanie inflacji w okolicach 2,5 procent rocznie.
-
Brexit. Mastercard zwiększy Brytyjczykom o co najmniej 400 proc. opłaty za transakcję kartą
-
Kosztowne porządki w Białym Domu. Pół miliona dol. na sprzątanie. "Nie widzieliśmy czegoś takiego"
-
Rząd chwali się wsparciem dla gmin górskich. Burmistrz Karpacza: Znikoma pomoc. Na miesiąc 250 zł
-
Zmiany w bonie turystycznym. Prezydent podpisał ustawę. Co się zmienia?
-
PIT 2021. Do kiedy trzeba się rozliczyć? Ile czeka się na zwrot podatku? Najważniejsze daty
- Nowa Huta. Galaretowata substancja w lesie - naukowcy wyjaśniają, skąd się bierze [WIDEO]
- Belgowie nie wyjadą z kraju w celach turystycznych do końca marca. Władze wprowadzają zakaz
- Ilu przedsiębiorców w Polsce wznowiło działalności? Ekspertka: Niektórzy boją się wyjść z podziemia
- Polski Bon Turystyczny ze zmianami. Opłacimy nim także jednodniowe wycieczki bez noclegu
- Czy rząd zwiększy 500 Plus do 600 Plus? Minister rodziny odpowiada: Polacy stali się zamożniejsi