Stopa bezrobocia w Polsce spadła właśnie do 4,6 procent. Pracy na polskim rynku nie może znaleźć 791 tysięcy osób. To naprawdę niewiele, ale jeśli zajrzymy do tych danych głębiej, to widać, że byłoby jeszcze niższe, gdyby nie młodzi.
Stopa bezrobocia wśród ludzi w wieku poniżej 25 lat w Polsce we wrześniu sięgnęła 13,8 proc. Z kolei, jeśli wziąć pod uwagę tylko osoby w wieku 25-74 lata, bezrobocie wśród nich to zaledwie 3,8 proc. Czyli wśród osób po 25 roku życia bezrobocie praktycznie nie istnieje. Natomiast ogólne statystyki mocno zawyżają nam najmłodsi bezrobotni.
Ale to nie tylko polski trend i nie jest u nas pod tym względem najgorzej. Najwyższe bezrobocie młodych jest na południu Europy - w Grecji (42,8 proc., z tym, że to dane za lipiec), Hiszpanii (37,2 proc.) i Włoszech (35,7 proc.), średnia unijna 16,6 proc. W całej UE stopa bezrobocia dla osób w wieku 25-74 lata we wrześniu wyniosła 6,9 proc.
Według wyliczeń Eurostatu, we wrześniu Polsce ze stopą bezrobocia 4,6 procent utrzymuje się w unijnej czołówce kilku najlepszych krajów. Wyprzedzają nas tylko Wielka Brytania, Węgry (przy czym tutaj ostatnie dostępne dane pochodzą z sierpnia), Malta, Niemcy i pozostające od dawna na pierwszym miejscu Czechy (jeszcze sporo nam do nich brakuje, bo ich bezrobocie to zaledwie 2,7 procent). Unijna średnia za wrzesień to 7,5 procent, najniżej od listopada 2008 roku.
Eurostat liczy stopę bezrobocia trochę inaczej niż polski GUS, uwzględnia tylko te osoby, które faktycznie szukają pracy, podczas gdy GUS bierze pod uwagę zarejestrowanych bezrobotnych, także tych, którzy pracy nie szukają.
Ale z wyliczeń obu urzędów wynika jedno: stopa bezrobocia nam spada.
Bezrobocie w UE we wrześniu Eurostat
+++