Polskie firmy rozczarowały banki. Miał być duży wzrost popytu na kredyty, ale nic z tego nie wyszło
Problem z popytem
Banki biorące udział w przeprowadzanej co kwartał ankiecie NBP wskazują, że popyt na kredyt ze strony firm w trzecim kwartale prawie w ogóle nie wzrósł, a jeśli chodzi o firmy małe to nawet nieco spadł.
Oznacza to spore rozminięcie się rzeczywistości z wcześniejszymi oczekiwaniami banków. Po tym jak praktycznie przez cały 2016 rok popyt na kredyt spadał (mieliśmy wtedy załamanie w inwestycjach), na wiosnę tego roku banki zaraportowały pierwszy znaczący wzrost popytu po dłuższej przerwie. Uznano wtedy, że to początek ożywienia – prognozy na kolejny kwartał były jeszcze lepsze. Teraz okazało się, że na razie z ożywienia w kredytach nici.
Na wykresach poniżej linie niebieskie to przewidywania banków, a linie żółte to rzeczywistość. Widać, że w trzecim kwartale 2017 linia niebieska, czyli oczekiwania mocno szła w górę, ale linia żółta wyraźnie spadła.
Popyt przedsiębiorstw na kredyt i oczekiwania banków dotyczące tego popytu dane: NBP
W opublikowanej właśnie ankiecie widać też przewidywania banków na kolejny kwartał. Są one już znacznie bardziej wstrzemięźliwe niż 3 miesiące temu. Banki nadal oczekują pewnego wzrostu popytu na kredyty, ale w skali znacznie mniejszej niż poprzednio.
Problem z inwestycjami
Wzrost popytu na kredyty dla firm zwykle związany jest z dwoma zjawiskami. Kredyty te bierze się albo wtedy kiedy chce się wydać pieniądze na nowe inwestycje (kredyty inwestycyjne), albo wtedy kiedy skala działalności rośnie tak bardzo, że spółkę szybko potrzeba wyposażyć w większą ilość zapasów i gotówki do opłacenia rosnących dostaw (kredyty obrotowe).
Brak wzrostu popytu w ostatnich trzech miesiącach sugeruje, że większego ożywienia w inwestycjach nadal nie widać. Oczywiście możliwe jest inwestowanie tylko za gotówkę, bez kredytów, ale zazwyczaj kiedy następuje ożywienie inwestycyjne w gospodarce, to kredyty na inwestycje także wyraźnie rosną. Dziś w Polsce takiej sytuacji nie ma.
Przynajmniej nie ma bańki
Dodatkowo z najnowszej ankiety NBP wynika, że w trzecim kwartale spadł popyt na kredyty mieszkaniowe, natomiast nadal ładnie rośnie popyt na kredyty konsumpcyjne. W czwartym kwartale banki przewidują, że popyt zarówno na kredyty konsumpcyjne, jak i mieszkaniowe będzie rósł, ale raczej powoli.
Z danych tych można jednak wysnuć także jeden wniosek pozytywny. Wszystkie one sugerują, że polska gospodarka jest wciąż bardzo daleka od przegrzania, bądź jakiejkolwiek bańki kredytowej.
-
Tarcza 8.0 już działa. Ważne zmiany - część przedsiębiorców może otrzymać 5 tys. zł nawet trzy razy
-
Niemcy przedłużą lockdown do końca marca. Będą jednak wyjątki
-
Polska firma podpisała umowę. Ma być zaangażowana w produkcję szczepionki przeciw COVID-19
-
Amazon czy Allegro - gdzie jest taniej? Analiza 1000 produktów daje odpowiedź
-
Rozbrajająca szczerość wiceministra Sobonia w sprawie górników. "Docelowo wszyscy stracą pracę"
- Tesla walczy o specjalistów dla gigafabryki pod Berlinem. "Tego nie może przebić" - konkurencja ma argumenty
- Horała o reformie OFE: "Pieniądze można wypłacić w każdej chwili". Nie doczytał art. 18 pkt 17b i 21
- Allegro coraz bliżej własnych automatów paczkowych. Jest list intencyjny
- Życie na Ziemi w większości zakończy się za miliard lat. Zabraknie tlenu
- Zamiast wybranki serca, ośmiu wizjonerów. Japoński miliarder rozpisał konkurs. Do wygrania lot w kosmos