Wartość giełdowa PKO BP, największego polskiego banku, w ubiegłym roku rosła wyraźnie, szczególnie jesienią, co widać na poniższym wykresie:
Kapitalizacja PKO BP źródło: stooq.pl
Jeszcze w październiku były to okolice 45-46 mld zł, a potem kapitalizacja zaczęła zwiększać się już szybko i na koniec roku przekroczyła 55 mld zł. PKO BP wyprzedził innego państwowego giganta, czyli Orlen, jeszcze pod koniec listopada, a potem już tylko zwiększał przewagę.
Kapitalizacja PKN Orlen źródło: stooq.pl
W tym roku szybkie oddanie pierwszego miejsca na razie mu nie grozi. Bo chociaż po pierwszej sesji tego roku ta kapitalizacja nieco spadła (dziś kurs PKO BP spadł o prawie 2 proc.), to bank wciąż wyprzedza Orlen o prawie 10 mld zł.
- W ciągu ostatnich 12 miesięcy PKO Bank Polski umiejętnie wykorzystywał bardzo dobrą kondycję polskiej gospodarki. Kapitalizacja banku, na poziomie 55 miliardów złotych, pozostawia daleko w tyle nie tylko konkurencyjne banki, ale też spółki ubezpieczeniowe, surowcowe i wydobywcze - mówi, cytowany w komunikacie, Zbigniew Jagiełło, prezes PKO BP.
W czołówce najcenniejszych spółek w WIG20 za PKO BP i Orlenem (kapitalizacja ponad 45 mld zł) dalej znajduje się BZ WBK (blisko 39,5 mld zł), PZU (37,2 mld zł), PGNiG (35,7 mld zł), Pekao SA (34,5 mld zł), PGE (22,2 mld zł), KGHM (21,8 mld zł), mBank (prawie 20,3 mld zł) i LPP (16,8 mld zł). W tej pierwszej dziesiątce większość to spółki Skarbu Państwa - poza BZ WBK, mBankiem i LPP.
PKO BP został spółką o największej kapitalizacji na GPW, mimo, że jego akcje wcale nie wzrosły w ubiegłym roku najmocniej. Hitem polskiej giełdy w 2017 była spółka Dino, właściciel sieci marketów.
+++
