W wezwaniu na akcje Robyga złożono zapisy na 98 proc. akcji. Wcześniej na przejęcie spółki przez Bricks Acquisitions Ltd zgodził się UOKiK, w związku z tym jest już ono przesądzone (mimo, że nie udało się spełnić innych warunków wezwania, jak na przykład wymiany rady nadzorczej). Transakcje zostaną zawarte 7 lutego, a rozliczone 9 lutego.
Bricks Acquisitions Ltd., która jest spółką zależną Goldman Sachs, po raz pierwszy poinformowała na początku grudnia ubiegłego roku, że chce odkupić od inwestorów wszystkie akcje Robyga. Za każdą oferowała 3,55 zł, co było dość atrakcyjną propozycją, bo dzień przed ogłoszeniem wezwania, giełdowy kurs wynosił 3,16 zł. Nic więc dziwnego, że notowania Robyga szły mocno w górę. Kilka dni temu zaś podniosła cenę w wezwaniu do 4,0 zł, co znów podbiło kurs - widać to dobrze na poniższym wykresie. Dziś (w poniedziałek) po południu Robyg zyskiwał około 2,3 proc.
Notowania spółki Robyg źródło: stooq.pl
Robyg działa od 2000 roku, na giełdzie jest od 2010 roku. Głównymi udziałowcami są przede wszystkim fundusze - OFE i TFI. Spory pakiet (ponad 7 proc.) ma też Oskar Kazanelson, szef rady nadzorczej spółki, który jeszcze w grudniu zapowiedział, że swoje akcje sprzeda Goldmanowi.
Bricks zamierza dokupić pozostałe akcje i zdjąć Robyga z giełdy - tak wynika z komunikatu. - W wezwaniu przekroczyliśmy próg 90 proc. akcji i głosów na walnym zgromadzeniu. Pozwoli to nam na realizację strategicznego celu, jakim jest wycofanie Robyg z obrotu giełdowego i prowadzenie działalności jako długoterminowy inwestor strategiczny - mówi Tavis Cannell, Dyrektor Zarządzający w Goldman Sachs International.
Czytaj też: Rekordowa liczba spółek znika z polskiej giełdy. Znany miliarder wkrótce wycofa kolejną
Robyg działa w Warszawie i Gdańsku (ma też ziemię we Wrocławiu). To jeden z większych deweloperów, w ubiegłym roku sprzedał około 3 470 mieszkań, o 17 proc. więcej niż rok wcześniej i jednocześnie rekordowo dużo.
+++