Biuro Rejsclub.pl o swojej niewypłacalności poinformowało na stronie internetowej.
Niniejszym z przykrością informujemy, iż z powodu niewypłacalności przedsiębiorca Zbigniew Kąkol działający pod firmą Zbigniew Kąkol REJSCLUB.PL nie jest w stanie wywiązać się z umów o świadczenie usług turystycznych zawartych z klientami, których termin rozpoczęcia przypada po dniu 08.02.2018r. i zapewnić klientom zwrotu wpłat lub ich części wniesionych tytułem zapłaty za imprezę turystyczną
- czytamy w komunikacie touroperatora.
Co z osobami, które właśnie są w trakcie rejsów zorganizowanych przez Rejsclub.pl? Tych nie powinny spotkać żadne nieprzyjemności - spółka zapewnia, że wycieczki zostaną zakończone w planowany sposób, bo wszelkie koszty związane z pobytem i zapewnieniem powrotu takich klientów do Polski zostały już pokryte.
Niestety, ok. 60 osób, które wykupiły w Rejsclub.pl wycieczki, ale jeszcze na nie nie popłynęły, już nie popłyną. Dostaną za to zwrot wniesionych wpłat. Zwroty powinny zostać w całości pokryte z opiewającej na 830 tys. zł gwarancji ubezpieczeniowej, którą posiadał Rejsclub.pl. Gdyby pieniędzy nie wystarczyło (choć w tym przypadku niemal na pewno wystarczy), uruchomione zostałyby wypłaty z Turystycznego Funduszu Gwarancyjnego.
W celu otrzymania zwrotu wpłat należy zgłosić się do Departamentu Turystyki Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego (ten jest uprawniony do występowania na rzecz klientów w sprawach wypłaty środków z tytułu umowy gwarancji ubezpieczeniowej) lub do towarzystwa ubezpieczeniowego AXA Ubezpieczenia TUiR, które udzieliło zabezpieczeń finansowych.
Wykaz dokumentów potrzebnych do złożenia roszczenia Rejsclub.pl publikuje na swojej stronie. Procedura zwrotów, jak informuje Michał Piotrowski, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego, rozpocznie się w poniedziałek 12 lutego.
Do pracowników Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego nie dotarły jak na razie żadne sygnały o nieprawidłowościach czy problemach od klientów firmy Rejsclub.pl, którzy w ostatnich dniach powrócili z wycieczek organizowanych przez firmę
- dodaje Piotrowski.
***
