Polacy nie czekają w kolejkach. Sami wykładają 40 mld zł rocznie na zdrowie. 70 proc. na badania

Robert Kędzierski
Niedofinansowanie służby zdrowia jest na tyle duże, że spora część Polaków nie czeka w kolejkach. Decyduje się samodzielnie ponosić wydatki, szczególnie te związane z badaniami, na które czekać trzeba nawet rok.

Polska Izba Ubezpieczeń informuje, że poziom niedofinansowania służby zdrowia skłania sporą część Polaków do samodzielnego finansowania badań i zabiegów. Rocznie na ten cel wydajemy - w zależności od badań - od 40 do nawet 46 mld zł.

70 proc. osób, które wydawały pieniądze na prywatną opiekę zdrowotną, wydały je na szybszy dostęp do specjalistów bądź badań - mówi Dorota M. Fal, doradca zarządu Polskiej Izby Ubezpieczeń.

Czytaj też: Służba Ochrony Państwa kusi etatami, ale nie zarobkami. Ile oferuje nowy BOR?

Na specjalistyczne badania trzeba bowiem czekać. I to bardzo długo - czasami nawet rok. Jak pokazują ostatnie statystyki, na tomografię dolnego odcinka kręgosłupa trzeba na przykład czekać blisko pół roku, na rezonans magnetyczny blisko 10 miesięcy, a na wizytę u ortopedy 9–10 miesięcy. 

Polacy coraz częściej decydują się też wykupić dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne. Według danych Polskiej Izby Ubezpieczeń, w III kwartale 2017 roku wysokość składki przypisanej w dodatkowych ubezpieczeniach zdrowotnych wzrosła o 21 proc. (rok do roku) i sięgnęła blisko 0,5 mld zł.

Polskie wydatki na służbę zdrowia

W tym roku Polska zamierza przeznaczyć na ochronę zdrowia 4,67 PKB, w przyszłym roku ma to być 4,86 proc. Kwota będzie się zwiększać. Porozumienie zawarte w zeszłym tygodniu ze środowiskiem lekarzy zakłada przeznaczanie 6 proc. PKB na finansowanie służby zdrowia od roku 2024. 

Według danych OECD, w 2016 roku na zdrowie wydawaliśmy 4,4 proc. PKB. To daleko nie tylko do poziomu postulowanego przez lekarzy rezydentów, ale i do większości państw OECD.

Pod tym względem jesteśmy w ogonie Europy i wypadamy gorzej niż Węgry, Słowacja czy Czechy, nie mówiąc już o krajach skandynawskich czy Niemczech, które na ochronę zdrowia wydają aż 9,5 proc. PKB.

Całościowe wydatki na zdrowie w PolsceCałościowe wydatki na zdrowie w Polsce Fot. Światowa Organizacja Zdrowia

Według badań Światowej Organizacji Zdrowia wszystkie wydatki związane ze służbą zdrowia (obejmujące wydatki gospodarstw domowych, zakup towarów i usług medycznych przez konsumentów oraz wydatki państwa) stanowią 6,9 proc. PKB. 

W Polsce na niezaspokojenie potrzeb związanych z ochroną zdrowia skarży się 12,9 proc. badanych. Co trzeci z narzekających uskarżał się na długie kolejki, zaś co czwarty - na wysokie koszty korzystania ze służby zdrowia, pozostali wskazywali inne powody.

***

Zbigniew Grycan: Dobrze mi się wiodło, bo przede wszystkim dbałem o jakość swoich produktów [NEXT TIME]

Więcej o: