Spore zamieszanie na rynku dzieł sztuki. Duża firma niemal hurtowo skupuje dzieła Pabla Picassa
Gurr Johns to międzynarodowa firma doradzająca w dziedzinie dzieł sztuki, kupująca i sprzedające je w imieniu klientów. W ciągu dwóch dni nabyła co najmniej 13 prac Pabla Picassa, wydając na nie 155 milionów dolarów.
W środę firma kupiła cztery obrazy hiszpańskiego malarza na aukcji organizowanej przez Sotheby’s. Kosztowały one 73,8 mln funtów brytyjskich (102,4 mln dolarów). Dzień wcześniej firma wylicytowała co najmniej dziewięć prac Picassa na aukcji Christie’s. Ich łączna cena to 38,8 mln funtów (blisko 53 mln dol.).
Najdroższym z dzieł był portret z 1937 roku Marie-Therese Walter, młodej muzy i kochanki artysty. Gurr Johns zapłacił za niego 49,8 miliona funtów, co przekroczyło szacunki przedsprzedażowe Sotheby's. Najtańsza była martwa natura z cytryną czyli „Citron et verre” z 1922 roku, którą sprzedano za 392 750 funtów.
- Trudno mi sobie wyobrazić, kto mógłby chcieć kupić tak wiele tak różnej jakości obrazów Picassa w jednej transzy - mówi David Nash, marszand specjalizujący się w dziełach impresjonistów i sztuce współczesnej. - Pytanie brzmi: dla kogo kupił Gurr Johns? W jakim celu? – dodaje.
Reputacja i uznanie Picassa
Dzięki wielu biurom na całym świecie, od Londynu do Los Angeles, Gurr Johns oferuje wyceny i oceny dzieł sztuki, ich sprzedaż oraz finansowanie zakupu. Nie jest jasne, czy we wtorek i środę firma kupowała dla jednego klienta czy kilku. Nie wiadomo także, czy kupiła jakiekolwiek inne prace Pabla Picassa na aukcjach w Londynie w tym tygodniu.
Prezes Gurr Johns Harry Smith odmówił komentarza w sprawie zakupów i ograniczył się do ogólnej oceny dzieł hiszpańskiego artysty.
- Ma reputację i uznanie, które przemawiają zarówno do nowych, jak i doświadczonych kolekcjonerów z całego świata – napisał w oświadczeniu. - Był produktywnym artystą, dlatego na aukcjach regularnie pojawiają się jego obrazy, a to pomaga utrzymać zaufanie do jego prac – dodał.
W listopadzie Pablo Picasso stracił tytuł najdroższego artysty na świecie, który zyskał po sprzedaży jego dzieła „Kobiety Algierii” za 179,4 mln dolarów. Dziś jest nim Leonardo Da Vinci, którego dzieło „Salvator Mundi” sprzedano w Nowym Jorku za 450,3 mln dolarów.
-
Niemcy zmieniają zasady obostrzeń. Do sklepu tylko po wcześniejszej rejestracji
-
Polacy zapłacą za kryzys, odkręcając kurki? Gaz droższy nawet o 100 proc. A później szok elektryczny
-
Lidl, Aldi i nie tylko. Niemcy rzucili się do sklepów po domowe testy na koronawirusa. Ogromny popyt
-
NASA opracowuje elektryczny samolot X-57. Kiedy podniebne elektryki będą codziennością?
-
Brzozów. Dwa wilki, które miały zbliżyć się do pilarzy, zostały odstrzelone
- Światowa Organizacja Zdrowia odrzuca planowane unijne paszporty szczepień
- Czy będzie waloryzacja świadczenia 500+? Wiceminister Stanisław Szwed komentuje
- Chcesz rozliczyć online PIT-36 lub PIT-36L? Trochę poczekasz. Ministerstwo przeprasza 3 mln podatników
- Dlaczego płyta CD-Audio mieści 74 minuty muzyki? Legenda głosi, że to sprawka Beethovena
- Oczyszczanie uszkodzonych reaktorów w Fukushimie zajmie jeszcze trzy dekady. Dwa kluczowe wyzwania