"Opłata emisyjna" nie spowoduje wzrostu cen paliw? Orlen i Lotos mogą ją wziąć na siebie
Plany rządu dotyczące wprowadzenia nowej opłaty doliczanej do ceny paliw, w wysokości 8 groszy od litra wzbudziły kontrowersje jeszcze zanim projekt zdążył trafić pod obrady komisji prawniczej rządu. Szczególne obawy wzbudziła oczywiście kwestia cen paliw, których wzrost zawsze jest bolesny dla kierowców i może przekładać się na wyższą inflację.
Czytaj więcej: Rząd znów chce uderzyć kierowców po kieszeni. Będzie nowa dopłata do paliwa?
Lotos bierze na siebie, Orlen nie widzi powodów do podwyżek
Wysokość opłaty emisyjnej nie wygląda jednak na problem dla producentów paliw. Prezes Lotosu Marcin Jastrzębski nie widzi powodów, dla których jego firma miałaby przerzucać ją na klientów. Stwierdzi wprost, że „opłata jest marginalna” i uznał, że Lotos weźmie ją na siebie.
Podobną zareagował największy polski koncern petrochemiczny, Orlen. W wydanym dziś komunikacie, PKN Orlen stwierdził, że wprowadzenie opłaty „nie będzie skutkować wzrostem cen dla klientów detalicznych”.
Zgodność obu firm w tej kwestii daje praktycznie gwarancję, że ceny paliw z powodu tej konkretnej opłaty nie wzrosną. Oczywiście, powody do podwyżek zawsze mogą się znaleźć – wystarczy skok cen ropy.
Na fuzji bardziej skorzysta Lotos?
Zgodność w tej drobnej (w skali przychodów) kwestii może też dobrze wróżyć przed planowaną fuzją Orlenu i Lotosu. Prezes Lotosu jest przy tym przeświadczony, że będzie ona bardziej korzystna dla kierowanej przez niego firmy. Marcin Jastrzębski uważa, że Lotos ma przewagę logistyczną na Orlenem z uwagi na położenie nad morzem zamierza też namawiać większego partnera, aby to on dostosowywał swoją strategię w przypadku połączenia firm.
-
Obajtek nie uwierzył w zablokowanie przejęcia Polska Press. Sąd: Jest postanowienie. Niezaskarżalne
-
IMGW potwierdza, że pogoda w Polsce wpływa na transmisję koronawirusa. "Ryzyko zdecydowanie mniejsze"
-
Jesienny koszmar powrócił. Olbrzymia fala zgonów znów przetacza się przez Polskę [WYKRES DNIA]
-
Sąd wstrzymuje przejęcie Polska Press przez Orlen, ale do czasu. UOKiK: To nieuprawnione
-
Ryszard Petru znalazł komputery za 300 zł. I co z tego, skoro do zdalnej nauki się nie nadają?
- Blokada Kanału Sueskiego pokazała brudny "sekret" transportu morskiego. Statek jak kilka milionów samochodów
- Przekop Mierzei Wiślanej już na półmetku. Zbliża się zamknięcie obwodu sztucznej wyspy
- Unijny komisarz: Certyfikaty szczepień nie tylko do swobodnego podróżowania
- Budżet państwa zarobił na foliówkach w 2020 r. ponad 176 mln zł. Wkrótce nowa opłata
- Petru twierdzi, że dobry, używany komputer można kupić za 300 zł. Poważnie? No to szukamy