"Są wiarygodne dowody na to, że transakcja zakupu Qualcommu przez koncern Broadcom grozi osłabieniem bezpieczeństwa narodowego Stanów Zjednoczonych” - napisano w dokumencie blokującym przejęcie i podpisanym przez Donalda Trumpa.
Przez to nie dojdzie do transakcji o wartości 140 mld dol. Nie powstanie tym samym trzeci największy na świecie, po Intelu i Samsungu, producent układów scalonych.
Trump zablokował zakup amerykańskiej spółki po tym, jak Komitet Zagranicznych Inwestycji w Stanach Zjednoczonych (CFIUS) - instytucja, która sprawdza umowy przejęcia amerykańskich firm pod kątem ich wpływu na bezpieczeństwo kraju - przyglądał się wnikliwie spółce Broadcom w związku z jej próbą zakupu Qualcommu z lutego. Nie doszło do niej, bowiem akcjonariuszom amerykańskiej firmy proponowana cena 117 mld dol. wydawała się za niska.
Czytaj więcej: Prezes od inwestycji w JPMorgan wróży potężny krach na giełdzie. Cła Trumpa mogą przyspieszyć jego nadejście.
CFIUS również nie był wtedy zachwycony proponowanym przejęciem, ale z innych powodów. Amerykanom nie podobały się bliskie związki Broadcomu z Chińczykami, co wiązało się z ryzykiem dostania się w ich ręce rozwiązań dotyczących sieci 5G. Te intensywnie i z powodzeniem są od dawna rozwijane w laboratoriach w San Diego. Qualcomm jest uważany za lidera na tym polu, liczą się tutaj też Broadcom i chiński Huawei.
Zdobycie przez Chiny dominacji na rynku 5G miałoby, jak stwierdził to CFIUS - „poważne konsekwencje dla bezpieczeństwa narodowego dla Stanów Zjednoczonych".
Teraz Trump postawił więc kropkę nad i. I nie była to pierwsza jego decyzja, w której zablokował przejęcie amerykańskiej spółki technologicznej. We wrześniu Donald Trump nie dopuścił do przejęcia amerykańskiej spółki Lattice Semiconductor przez Canyon Bridge Capital Partners, fundusz inwestycyjny powiązany z chińskim państwem. Wtedy również powodem była troska o bezpieczeństwo narodowe USA. Tamta transakcja jednak w porównaniu z aktualną wydaje się niewielka - planowano zakup za 1,3 mld dol.
Tekst pochodzi z blogu „Giełda i gospodarka.pl”.