Znaleźli legalny sposób na zakaz handlu w niedziele. "Ustawa tego nie zabrania"

Robert Kędzierski
W niedziele "niehandlowe" działanie sklepów jest obwarowane wieloma zakazami. Okazuje się jednak, że zakupy można robić zupełnie legalnie. Jednego bowiem ustawa nie przewidziała.

Zakaz handlu w niedziele przyniósł kolejną zmianę w zachowaniu konsumentów  - informuje Szopi.pl - platforma zakupowa umożliwiająca zamówienie zakupów z wybranej sieci handlowej, z dostawą do domu. Jej właściciele w oświadczeniu cytowanym przez Wiadomości Handlowe twierdzą, że osoby robiące zakupy online w piątki i soboty kupują o 30 proc. częściej. 

Zakupy można robić legalnie

Szopi wyjaśnia też, że użytkownicy korzystają z platformy nawet w niedziele objęte zakazem. Nawet, jeśli muszą liczyć się ze znacznie mniejszym asortymentem. W niedzielę kupić można bowiem wyłącznie towary ze sklepów, które są otwarte. Koszyk zakupowy jest więc o połowę mniejszy od standardowego. 

W weekendy Polacy zamawiają produkty pierwszej potrzeby: pieczywo, masło, ser, mleko, śmietanę czy owoce. Popularne są również ciasta i słodycze

- czytamy w oświadczeniu. 

Czytaj też: Zbigniew Grycan o zakazie handlu w niedziele: "Straty nie do odrobienia".

Mieszkańcy Warszawy, Wrocławia i Krakowa, gdzie działa Szopi, zakupy w niedziele objęte zakazem mogą więc robić bez przeszkód. Pracownicy platformy towar nabywają bowiem najczęściej w Biedronkach mieszczących się na dworcach. 

Ustawa nie zakazuje bowiem robienia zakupów spożywczych online ani dostarczania ich w niedziele, w tym te objęte nową ustawą. 

W dni objęte zakazem otwartych jest zaledwie siedem Biedronek w całym kraju - to kropla w oceanie 2,8 tys. placówek. Możliwe jednak, że inne platformy zakupowe zaczną promować dostarczanie zakupów do domów w niedziele. W dużych miastach zakaz ma więc szansę być mniej uciążliwy dla mieszkańców. 

Kwiecień będzie mieć pięć niedziel. Wolna od handlu powinna być pierwsza i ostatnia. Z tym, że w pierwszą wypada Niedziela Wielkanocna. Zatem na zakupy bez ograniczeń będziemy mogli pójść tylko w jedną niedzielę, ostatnią – 29 kwietnia. W cztery pierwsze - 1, 8, 15 i 22 kwietnia - większość sklepów będzie zamknięta.

***

Jacek Walkiewicz: Widzę szanse w problemach, a wcześniej widziałem problemy w szansach [NEXT TIME]

Więcej o: