Projekt stanowi realizację tzw. pakietu alimentacyjnego zawartego w przyjętym przez Radę Ministrów w kwietniu 2017 r. dokumencie „Przegląd systemów wsparcia rodzin”.
Dlaczego to dla ministerstwa takie ważne? W dużym uproszczeniu, w przypadku, kiedy rodzic, któremu zasądzono alimenty, uchyla się od ich płacenia, jego obowiązek w tym zakresie przejmuje państwo.
- Alimenty to nie łaska rodziców, to obowiązek wobec własnych dzieci. Trzeba skończyć z akceptacją sytuacji, że jest przyzwolenie do tego, że stosujemy szereg wybiegów, żeby nie wywiązać się z obowiązku wobec własnych dzieci – powiedziała minister Elżbieta Rafalska.
Wtórował jej wiceminister rodziny i pracy Bartosz Marczuk, który zwrócił uwagę, że przy tak dobrej sytuacji na rynku pracy niepłacenie alimentów na dzieci jest równoznaczne z ich okradaniem.
Podczas briefingu minister Rafalska zwróciła uwagę, że choć ściągalność należności budżetu państwa z tytułu wypłaconych świadczeń z funduszu alimentacyjnego wzrosła wzrosła z niecałych 13 proc. w 2015 r. do 24,9 proc. w 2017 r., to jej poziom należy nadal uznać za dalece niezadawalający. Wciąż alimenciarze są dłużni budżetowi ok. 10 mld zł.
Aby poprawić statystyki i równocześnie poprawić sytuację osób samotnie wychowujących dzieci, resort rodziny przygotował pakiet rozwiązań, które obejmują m.in.:
Projekt zostanie w najbliższych dniach skierowany do konsultacji międzyresortowych i społecznych.
+++