Do wiadomości o spadającym bezrobociu zdążyliśmy się już przyzwyczaić do tego stopnia, że zapewne na nikim robi wrażenia fakt, że w kwietniu jest stopa wyniosła 6,3 proc. Ostatni raz taki wynik widziano pod koniec 1990 roku, ale to głównie dlatego, że bezrobocie w Polsce w ogóle jest badane od 1990 roku i po prostu nie wszyscy, którzy w tamtym czasie powinni się zarejestrować, to zrobili, czyli w rzeczywistości było dużo większe. Podsumowując - mamy rekord i to jest dobra wiadomość.
Teraz ta gorsza. Równolegle do danych o bezrobociu GUS podał liczbę aktywnych zawodowo Polaków. Pracuje zaledwie 56 proc. osób, które znajdują się w przedziale wiekowym 15 - 65. Nie dość, że to bardzo mało, to jeszcze ich liczba zarówno rok do roku jak i miesiąc do miesiąca spadła o 0,2 proc.
W I kwartale 2018 roku ludność aktywna zawodowo w wieku 15 lat i więcej liczyła 17,053 mln osób, z tego 16,344 mln to pracujący i 709 tys. bezrobotni. Populacja biernych zawodowo wyniosła 13,405 mln
Co to oznacza w praktyce? Że w grupie osób, które znajdują się w wieku, w którym powinny pracować, nieaktywny zawodowo jest niemal co drugi Polak.
Kim są niepracujący? Część z nich to po prostu osoby bezrobotne, a część bierne zawodowo, czyli takie, które nie pracują, bo się uczą, są na rencie, emeryturze, są chore lub znajdują się na czyimś utrzymaniu.
To słaby wynik, który jednak na polskim rynku pracy nie jest nowością. Można nawet powiedzieć, że w porównaniu z sytuacją w latach Od 1999 do 2008 r. jest lepiej, bo wtedy więcej osób nie pracowało niż pracowało.
Nie zmienia to faktu, że na tle UE wypadamy co najmniej blado. Choć nasza stopa bezrobocia jest jedną z najniższych, to pod koniec 2017 roku zaledwie w czterech krajach spadał poziom zatrudnienia, w tym u nas.
Zmiana zatrudnienia w państwach UE w czwartym kwartale 2017 roku dane: Eurostat
Polska pod względem liczby osób pracujących jest na szóstym miejscu w Unii Europejskiej. Przed nami są Niemcy, Wielka Brytania, Francja, Włochy i Hiszpania.
Dobija nas demografia, obniżenie wieku emerytalnego i spadek aktywności zawodowej kobiet.
Aktywność zawodowa kobiet na polskim rynku pracy jest najniższa od 4 lat. Podejrzany: 500 plus
Od 1 października 2017 r. na emeryturę kobiety mogą w wieku 60 lat, a mężczyźni 65 lat. To jeden z najniższych progów w Europie.
Jeżeli chodzi o kobiety, to choć nie ma na to twardych dowodów, można założyć, że jednym z głównych powodów jest "500+"
Aktywność zawodowa kobiet na rynku pracy od dwóch lat spada dane: GUS
Ministerstwo Rodziny i Pracy oficjalnie zaprzeczyło, jakoby świadczenie wypychało kobiety z rynku pracy tłumacząc, że wzrost bierności nastąpił we wszystkich grupach wiekowych, jednak wśród młodych jest on szczególnie widoczny.
Aktywność zawodowa osób w wieku 25-34, w czwartych kwartałach kolejnych lat dane: GUS
+++