W poprzedniej kampanii wyborczej PiS mocno krytykował rządy PO-PSL za rozdymanie biurokracji. Obiecywał jej radykalne odchudzenie. Jeśli jednak spojrzeć na stan zatrudnienia w Ministerstwie Finansów, to nie bardzo się to udało.
W odpowiedzi na sejmową interpelację posła Tomasza Kostusia z PO o stan zatrudnienia w Ministerstwie Finansów, Marian Banaś wiceminister w tym resorcie, poinformował 5 czerwca, że w przeliczeniu na pełne etaty wynosi on 2778 etatów.
To stan na 21 maja 2018 r. - W stosunku do stanu zatrudnienia z dnia 15 listopada 2015 r., zwiększyło się o 562 etaty - stwierdził minister Banaś.
Łatwo policzyć, że jest to wzrost o nieco ponad 25 proc.
- Z dniem 1 marca 2017 r. weszła w życie reforma administracji skarbowej - tłumaczy Marian Banaś.
Na jej podstawie w miejsce „starej” administracji skarbowej utworzono „nową”. Tak powstała Krajowa Administracja Skarbowa. Scali ona w jedno urzędy skarbowe, kontrolę skarbową, służbę celną. W zamyśle rządu miało to ułatwić obsługę i kontrolę podatników. Poprawić skuteczność tych kontroli. I przyczynić się do poprawy ściągalności podatków
- Utworzenie Krajowej Administracji Skarbowej związane było ze zmianą dotychczasowych struktur administracji podatkowej, służby celnej, i kontroli skarbowej oraz podziałem realizowanych zadań, w tym przejęciem przez Ministerstwo Finansów części zadań z resortu oraz włączeniem pracowników resortu w strukturę urzędu MF w szczególności audytorów środków europejskich, co spowodowało wzrost stanu zatrudnienia - tłumaczy teraz minister Banaś.
Pytania o zmiany stanu zatrudnienia poseł Kostuś zadał też innym ministerstwom. Tłumaczył je zastąpieniem obowiązkowych konkursów możliwością zatrudniania na podstawie powołania, przy jednoczesnym ograniczeniu wymogów posiadania doświadczenia. - Powyższe instrumenty prawne stworzyły dogodne możliwości zmian w strukturze zatrudnienia w poszczególnych departamentach wchodzących w struktury ministerstw - wyjaśnił poseł PO.
Większość Ministerstw nie odpowiedziała dotąd na jego pytania.
Na interpelację posła Kostusia nie odpowiedziały dotąd m.in. ministerstwa: sprawiedliwości, obrony narodowej, infrastruktury, kultury i dziedzictwa narodowego, nauki i szkolnictwa wyższego, spraw wewnętrznych i administracji, spraw zagranicznych, zdrowia, a także rodziny, pracy i polityki społecznej. O stanie zatrudnienia nie poinformowała też dotąd kancelaria premiera.
***