Podwyżki cen gazu o blisko 6 proc. Za ogrzewanie mieszkania zapłacimy ok. 11 zł miesięcznie więcej

Rachunki osób korzystających z kuchenek gazowych wzrosną miesięcznie średnio o 57 groszy, a ogrzewający mieszkania gazem zapłacą o ok. 11 zł więcej. Urząd Regulacji Energetyki (URE) zatwierdził właśnie nowe taryfy.

URE zatwierdził nową taryfę PGNiG Obrót Detaliczny (PGNiG OD). W konsekwencji "ceny gazu podwyższone zostały o 5,9 proc. w stosunku do taryfy obowiązującej. Pozostałe elementy wpływające na wysokość opłat pozostają bez zmian".

O ile więcej zapłaci przeciętny Kowalski?

URE podaje, że nasze rachunki wzrosną średnio o 3,6 proc. A dokładniej "podwyżka wyniesie ok. 3,6 proc. dla odbiorców gazu wysokometanowego, 3,88 proc. dla odbiorców gazu zaazotowanego GZ - 41,5 (Lw) i 3,80 proc. dla odbiorców gazu zaazotowanego GZ - 35 (Ls)".

W przeliczeniu na złotówki - osoby korzystające z kuchni gazowych zapłacą średnio 57 groszy miesięcznie więcej. Ci, którzy używają gazu do przygotowania posiłków i podgrzania wody, mogą spodziewać się rachunków wyższych o 3,32 zł miesięcznie (3,62 proc.). Największa podwyżka czeka tych, którzy dodatkowo ogrzewają mieszkania za pomocą gazu. Zapłacą rachunki wyższe o 3,88 proc., czyli o ok. 11 złotych miesięcznie.

Nowa taryfa będzie obowiązywać od 10 sierpnia do 31 grudnia 2018 roku.

Skąd podwyżki? Zmiana taryfy spowodowana jest rosnącymi cenami gazu, ropy i energii na rynkach światowych. "Z kolei na giełdowe ceny gazu, zarówno europejskie jak i krajowe, wpływa wzrost notowań ropy naftowej i narastające napięcia w handlu światowym wynikające z podwyżek ceł importowych między USA, Chinami i Unią Europejską" - czytamy w komunikacie PGNiG.

PGNiG informuje, że mimo wszystko będzie taniej

A dokładnie taniej niż w 2015 roku. W komunikacie prasowym czytamy:

Po wejściu w życie nowej taryfy rachunki za gaz, na które oprócz cen paliwa składają się opłaty dystrybucyjne i abonamentowe, będą miesięcznie wyższe średnio o 3,6 procent. Wciąż jednak średnie rachunki za gaz dla gospodarstw domowych pozostają o 8 proc. niższe niż na koniec 2015 roku dzięki wielokrotnemu obniżaniu przez PGNiG cen gazu na przestrzeni ostatnich 3 lat.

Z wyliczeń PGNiG wynika, że od stycznia 2016 r. do końca 2018 r. w sumie w naszych kieszeniach zostanie 60 zł, jeżeli gazu używamy jedynie do gotowania, 276 zł, jeśli podgrzewamy również wodę i ok. 860 zł w przypadku gazowego ogrzewania domu.

Grupa PGNiG zajmuje się wydobyciem gazu ziemnego i ropy naftowej w kraju, importem gazu ziemnego do Polski, magazynowaniem gazu w podziemnych magazynach gazu, dystrybucją paliw gazowych, a także zagospodarowaniem złóż gazu ziemnego i ropy naftowej w kraju i za granicą oraz świadczeniem usług geologicznych, geofizycznych i poszukiwawczych w Polsce i za granicą.

+++

Morawski: "Teraz rozwijamy się w tempie 5 proc., ale to jest nie do utrzymania. Choćby dlatego, że w Polsce zabraknie pracowników"

Więcej o: