Najbardziej obciążony ruchem odcinek drogi krajowej nr 73 Kielce - Busko - Tarnów będzie miał dwie jezdnie i stanie się drogą szybkiego ruchu.
Pierwszy etap inwestycji zrealizuje za blisko 78 mln złotych konsorcjum firm Mostostal Warszawa (lider), Masfalt i Drogomex.
- Jest to zarówno budowa systemu połączeń drogowych między najważniejszymi ośrodkami w poszczególnych regionach Polski, jak i podniesienie poziomu bezpieczeństwa na istniejących odcinkach dróg krajowych. Nowa droga pozwoli na ograniczenie liczby wypadków, a jednocześnie znacząco usprawni połączenia drogowe w regionie - przekazał minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Umowę w Urzędzie Miasta i Gminy w Morawicy podpisali ze strony inwestora Dyrektor Oddziału GDDKiA w Kielcach Krzysztof Strzelczyk i Zastępca Dyrektora ds. Ekonomiczno-Finansowych Marcin Niewadził, a ze strony Wykonawcy Sławomir Barczak, Dyrektor Obszaru Infrastruktury Mostostal Warszawa S.A.
Przez podkielecką Morawicę i Wolę Morawicką przebiega szczególnie obciążony ruchem odcinek drogi krajowej nr 73. W samej Morawicy natężenie ruchu przekracza nawet 19 tysięcy pojazdów na dobę. Dlatego inwestycja ujęta w Programie Budowy Dróg Krajowych znacznie poprawi płynność ruchu, bezpieczeństwo i komfort jazdy.
W ramach pierwszego etapu wybudowana zostanie dwujezdniowa droga szybkiego ruchu o długości 4,2 km biegnąca po śladzie istniejącej trasy krajowej nr 73 odcinku od granic miasta Kielce do granicy miejscowości Brzeziny i Morawica.
W ramach zadania powstaną cztery skrzyżowania z sygnalizacją świetlną (dwa na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 73 z drogami powiatowymi, kolejne dwa z drogami gminnymi), kładka dla pieszych w miejscowości Bilcza oraz drogi dojazdowe.
Przebudowana będzie także związana z drogą infrastruktura. Docelowo obwodnica Morawicy będzie miała 8 km długości.
W drugim etapie inwestycji wybudowany zostanie odcinek biegnący po nowym śladzie omijający Morawicę i Wolę Morawicką. Termin realizacji inwestycji to 36 miesięcy z doliczeniem okresów zimowych począwszy od podpisania umowy. Inwestycja realizowana będzie w systemie projektuj i buduj, co oznacza, że wykonawca dokona niezbędnych aktualizacji projektowych przed przystąpieniem do robót.
Pierwotnie obwodnicę miało budować konsorcjum, na czele którego stał Budimex. Firma złożyła ofertę na 69 mln zł. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zarezerwowała na tę inwestycję 76,5 mln zł.
W maju wykonawcy nie przedłużyli wadium, co oznacza, że zrezygnowali z przetargu.
Mostostal Warszawa z ofertą wycenioną na 78 mln zł był drugi w kolejności.
Dlaczego Budimex się wycofał? - Podwykonawcy, którzy złożyli nam oferty na etapie przetargu, z upływem czasu wycofali je i nie mogliśmy znaleźć nowych podwykonawców, którzy mieściliby się w cenach założonych w naszej ofercie. Ponadto z powodu rosnących cen materiałów i robocizny realizacja tego kontraktu w terminie późniejszym niż zakładaliśmy w ofercie groziłaby poniesieniem znacznej straty - tłumaczył w rozmowie z "Wyborczą" Krzysztof Kozioł, dyrektor biura komunikacji Budimexu.
Mimo problemów na etapie przystąpienia do realizacji budowy obwodnicy GDDKiA cały czas podtrzymywało, że umowa na budowę pierwszego odcinka zostanie podpisana do końca lipca.
+++