To kolejny krok podejmowany przez mer Paryża Anne Hidalgo, która najchętniej zatrzymałaby ruch samochodowy już na rogatkach miasta, ale obecnie jest to niewykonalne.
Niemniej jednak władze Paryża stosują cały wachlarz środków zmniejszających ruch, aby poprawić stan powietrza nad stolicą. Ograniczenia wprowadzone przez socjalistyczną mer miasta, jak wcześniejsze zamknięcie dla ruchu zamienionej na deptak szybkiej trasy wzdłuż Sekwany, są źródłem stałego napięcia w stosunkach między Anne Hidalgo a prawicową większością we władzach regionu paryskiego.
Na Twitterze mer Paryża pochwaliła się tym, że dotrzymała swojej obietnicy.
Niedzielny zakaz obejmuje cztery położone w centrum dzielnice - od pierwszej do czwartej włącznie. Nie dotyczy służb miejskich, policji, pogotowia, ekip naprawczych, autobusów, taksówek, wiernych udających się do stołecznych kościołów na nabożeństwa, samochodów dostawczych oraz mieszkańców centrum Paryża, którzy jednak muszą zdjąć nogę z gazu - obowiązuje bowiem ograniczenie prędkości do 20 kilometrów na godzinę.