Podwykonawcy Astaldi w środę mogą sparaliżować kraj. Chcą zaległych pieniędzy
W środę część podwykonawców firmy Astaldi może zablokować Centralną Magistralę Kolejową - donosi RMF FM. Skutkowałoby to paraliżem Warszawy, a może nawet całego kraju.
110 mln zł zaległości
Włoska firma zrezygnowała z modernizacji dwóch odcinków linii kolejowych 7 i E59 - Warszawa - Lublin i Poznań - Leszno w październiku. Jak twierdzi RMF FM niektórzy podwykonawcy nie otrzymali zapłaty za swoją pracę - w sumie zaległości mają sięgać 110 mln zł.
Poszkodowani - bojąc się, że zostaną z niezapłaconymi fakturami - zorganizowali blokadę jednej z dróg w połowie zeszłego miesiąca. Na protest zareagowała PKP PLK, państwowa spółka, która podpisała umowę z Astaldi. Podwykonawcom zagwarantowano uruchomienie procedury zabezpieczającej, która miała pozwolić na przelanie im pieniędzy. I wypłaty faktycznie ruszyły.
Członek zarządu PKP PLK Arnold Bresch, cytowany przez WNP, zapewniał, że wszystkie należności zostaną zapłacone.
Otrzymali ułamek zapłaty
Część współpracujących z Astaldi twierdzi, że otrzymała jedynie niewielkie kwoty.
Jedna z firm, która współpracując z Włochami wykonała roboty na ponad 7 milionów złotych, otrzymała dotąd niewiele ponad 300 tysięcy złotych. Inna wykonała prace na ponad dwa miliony - a dostała dotąd dwieście tysięcy.
- ustalili dziennikarze RMF FM.
Przedsiębiorcy wzywają do "traktowania ich poważnie" i oczekują rozwiązania sytuacji podczas wtorkowych rozmów. Twierdzą, że jeśli nie otrzymają satysfakcjonujących rozwiązań "będą blokować centralną magistralę do skutku".
Problemy giganta
Astaldi zwrócił się właśnie do sądu w Rzymie o restrukturyzację. Jako główną przyczynę podał problemy w Turcji. Astaldi ma kłopot ze sprzedażą swoich udziałów w konsorcjum, które zbudowało Trzeci Most Bosforski. Spółka chciałaby z tego tytułu uzyskać ok. 1,25 mld euro, by odzyskać płynność finansową.
Czytaj też: PKP Intercity ma 10 zmodernizowanych wagonów od Cegielskiego. Wiemy, gdzie będą kursować
Giełda zareagowała nerwowo - notowania spółki w ciągu kilku dni spadły o kilkadziesiąt procent. Dziś utrzymują się na poziomie ok. 0,5 euro. Na początku roku kurs sięgał trzech euro, w roku 2015 dziewięciu euro.
-
Złe dane z porodówek w Polsce. Wyrwa demograficzna? Przeradza się w przepaść [WYKRES DNIA]
-
Kolejni dziennikarze odchodzą z TVN24. Maciej Dolega i Aleksandra Janiec pracowali tam od 2012 roku
-
Bill Gates ostrzega przed bitcoinem. "Jeśli masz mniej pieniędzy niż Elon, powinieneś uważać"
-
Ciemna strona bitcoina. Pochłania tyle energii, co Argentyna i pokazuje, że Elon Musk jest hipokrytą
-
Ulga na dziecko może być mniejsza o kilkaset złotych. Sprawdź, jak tego uniknąć
- Czynny żal do urzędu skarbowego. Wzór, uzasadnienia, przykłady
- Solidarna Polska chce pozbawić Polskę miliardów z Funduszu Odbudowy UE? Mówi o "niebezpieczeństwie"
- Stało się! Czechy złożyły do TSUE skargę na Polskę. Chodzi o rozbudowę kopalni Turów
- CD Projekt przesuwa aktualizację Cyberpunk 2077 i publikacje raportów finansowych. Winni hakerzy
- Krajowy Plan Odbudowy. Rząd przedstawił pięć jego filarów. "To przedsionek do Nowego Ładu"