W Brukseli o porozumieniu w sprawie najbardziej spornej kwestii powiedzieli Polskiemu Radiu także unijni urzędnicy. Irlandzcy dyplomaci w Brukseli nie chcą komentować tych informacji i wdawać się w szczegóły dotyczące wstępnych ustaleń. Mówią, że rozmowy cały czas trwają.
Także urzędnicy w Komisji zastrzegają, że choć to przełom, to na pewno nie koniec rozmów i że jest to na razie wstępne porozumienie między negocjatorami z Unii i Wielkiej Brytanii, które teraz musi być jeszcze zaakceptowane na Wyspach. Jutro w Brukseli spotykają się unijni ambasadorowie, którzy początkowo mieli omawiać plany awaryjne na wypadek braku porozumienia, ale teraz z pewnością do programu spotkania wpisane zostaną ustalenia negocjatorów. Tą sprawą ma się także zająć brytyjski rząd, a później porozumienie brexitowe musi być jeszcze zaakceptowane przez brytyjski parlament.
W ostatnich tygodniach negocjacje Brukseli z Londynem były w impasie. Powodem były różnice zdań co do tego, jak w praktyce należy po brexicie uniknąć kontroli towarów na granicy między Irlandią należącą do Unii a Irlandią Północną należącą do Wielkiej Brytanii.