Jak poinformował nas Jacek Barszczewski z Departamentu Komunikacji Społecznej Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego. Kontrola ma potrwać do 18 stycznia 2019 r., oddelegowano do niej trzy osoby.
Celem kontroli wewnętrznej będzie zbadanie zgodności działania komórek organizacyjnych, zespołów lub komitetów, a także osób wykonujących obowiązki służbowe w UKNF z przepisami prawa i regulacjami wewnętrznymi UKNF. Obejmie ona badanie funkcjonowania UKNF pod kątem legalności, celowości oraz terminowości realizowanych zadań
- informuje Jacek Barszczewski.
Kontrola obejmie badanie procedur nadzorczych stosowanych wobec Getin Noble Banku i Idea Banku - czyli banków kontrolowanych przez Leszka Czarneckiego - a także nad Plus Bankiem. Większościowym akcjonariuszem i udziałowcem tego ostatniego banku jest Zygmunt Solorz-Żak.
Plus Bank jest w dobrej kondycji finansowej i oficjalnie nie sprawiał raczej kłopotów rynkowemu nadzorcy. Jego nazwa pada jednak w kontekście "afery KNF", ponieważ w Radzie Nadzorczej tego banku od lipca br. zasiada prawnik Grzegorz Kowalczyk. Jak wynika z nagrań ujawnionych przez "Gazetę Wyborczą", To właśnie zatrudnienie tego człowieka w zamian za przychylność wobec Getin Noble Banku i Idea Banku było "sugerowane" Leszkowi Czarneckiemu przez byłego już przewodniczącego KNF Marka Chrzanowskiego.
Jak poinformował Tomasz Matwiejczuk, rzecznik prasowy telewizji Polsat (również należącej do Solorz-Żaka), Kowalczyka do Rady Nadzorczej Plus Banku miał zarekomendować właśnie przewodniczący KNF Marek Chrzanowski.
Więcej na temat afery KNF piszemy m.in. tutaj:
- Szef NBP o nocnym spotkaniu: Musieliśmy się spotkać o takiej porze ze względu na szum medialny
- Nocne posiedzenie Komitetu Stabilności Finansowej. NBP gotów wesprzeć banki Czarneckiego
- Prezes NBP na antenie TVP: "Są dwie osoby, które chcą rozchwiać system finansowy w Polsce"
- KNF odrzuca oskarżenia Romana Giertycha. Urząd ma nagrania rozmów z bankiem Czarneckiego