Jeszcze w zeszłym roku została uchwalona nowelizacja przepisów, która w założeniu ma ułatwić życie przedsiębiorcom. Wśród wprowadzanych zmian znalazła się też ta, która zmieniła preferowaną formę wypłaty pensji pracownikom. Dotychczas domyślnie w przepisach była gotówka, a pracownik musiał składać wniosek o wypłatę na konto.
Zgodnie z ustawą z 10 stycznia 2018 roku, od stycznia 2019 roku zasady wypłaty wynagrodzenia zmieniają się, a to oznacza, że swoje regulaminy wynagradzania muszą dostosować do nowych przepisów pracodawcy. Niektórzy z nich postanowili całkowicie przejść na formę bezgotówkową, co stało się przedmiotem interpelacji posła Krzysztofa Sitarskiego. Zgodnie z informacjami TVN24, wyborca posła został dotknięty zmianą regulaminu, której istotą była likwidacja gotówkowej formy wypłaty pensji.
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w odpowiedzi na interpelację podało, że od stycznia 2019 roku zasadą będzie dokonywanie wypłaty wynagrodzenia na konto. Przy okazji sekretarz stanu Stanisław Szweda poinformował, że terminy i sposoby wypłat dotyczą tylko umów zawartych na podstawie Kodeksu pracy - w przypadku umów cywilnoprawnych (umowy zlecenia, umowy o dzieło) terminy i sposoby wypłat wynikają z umów lub z Kodeksu cywilnego.
Czytaj też: Czy pieniądze klientów są bezpieczne? Prezes ZBP uspokaja
Wypłaty wynagrodzeń będą więc teraz odbywały się, domyślnie, na konto pracownika. Sankcjonuje to de facto obecny stan rzeczy - według danych Banku Światowego już w 2014 roku 77,8 proc. zatrudnionych wypłatę otrzymywało na konto bankowe.
Zmiana w przepisach dotyczyła także spraw będących większym obciążeniem dla przedsiębiorców niż wypłaty gotówkowe. Znacznie skróci się czas archiwizowania akt pracowniczych - z 50 do 10 lat (dotyczy to osób zatrudnionych po 1 stycznia 2019 roku). Wszystkie dane niezbędne do ustalania praw do świadczeń emerytalnych czy rentowych będą wysyłane do ZUS na bieżąco.