Centralne Biuro Śledcze Policji, w kilku miastach jednocześnie, przeprowadziło akcję w sprawie wyłudzenia nawet 68 mln zł pożyczek z funduszy UE. Śledczy zatrzymali łącznie 22 osoby oraz przeszukali biura ponad 120 firm, a także mieszkania prywatne.
Śledztwo zostało wszczęte we wrześniu 2018 roku. Po dwóch miesiącach obserwacji i zbierania dowodów zakwestionowano 118 pożyczek udzielonych 89 firmom. Według oficjalnych deklaracji środki z Unii miały posłużyć na zakup specjalistycznego sprzętu elektronicznego.
Policjanci, działający na zlecenie prokuratury w Poznaniu, zabezpieczyli majątek należący do podejrzanych. Jego wartość szacowana jest na 1,5 miliona złotych. Zabezpieczenie majątkowe ma na celu pokrycie wyrządzonych szkód oraz ewentualnych grzywien.
Wśród mienia przejętego przez śledczych znajdują się m.in. luksusowe samochody, gotówka oraz środki finansowe znajdujące się na kontach bankowych.
Wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzuty oszustwa oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, w tym dwie osoby kierowania tą grupą. Dodatkowo 11 osób podejrzanych jest o pranie pieniędzy.
Czytaj też: "Znikający podatnik" i próba wyłudzenia 340 mln zł VAT
Sąd wydał decyzję o tymczasowym aresztowaniu 13 osób. Podejrzanym grozić może kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: cbsp.policja.pl