Litewski rząd walczy z wysokimi cenami. Pomóc ma oficjalna porównywarka
uruchomiło stronę internetową, gdzie publikowane są ceny.
Litwini mogą porównywać ceny
Znajduje się na niej porównywarka cen dwudziestu produktów w pięciu największych sieciach handlowych na Litwie. Dane będą aktualizowane co tydzień. Z pierwszego porównania wynika, że najbardziej różnią się ceny żółtego sera, śmietany i masła. Kilogram tego pierwszego w najdroższym wariancie w jednej z sieci kosztował ponad 7 euro, gdy tymczasem gdzie indziej był on tańszy o prawie połowę. Litewskie ministerstwo rolnictwa planuje też publikowanie informacji, jaka część ceny przypada na koszt produkcji, a jaka jest marżą sprzedawcy.
Strona litewskiej porównywarki
Ceny na Litwie zbliżają się do średniej unijnej
"Żywność stanowią znaczną część w strukturze wszystkich wydatków Litwinów. Gdy ceny podstawowych artykułów spożywczych zostaną w opublikowane w internecie, kupujący będą mieli znacznie jaśniejszy obraz cen rynkowych "- powiedział minister rolnictwa Giedrius Surplys.
W grudniu opublikowana została analiza porównawcza cen czterdziestu różnych produktów w 12 krajach Unii Europejskiej zlecona przez litewski resort sprawiedliwości i Służbę Ochrony Praw Konsumentów. Wynika z niej, że ceny na Litwie zbliżają się do średniej unijnej, a niektóre produkty są droższe niż w innych państwach. Od 2015 roku Litwa jest członkiem strefy euro.
Na zakupy do Polski
Z powodu wyższych cen mieszkańcy Litwy jeżdżą na zakupy do Polski. Na początku tego tygodnia litewskie media, powołując się na dane polskiego Głównego Urzędu Statystycznego, poinformowały, że w 2018 roku Litwini wydali w naszym kraju blisko 360 mln euro, czyli o pięć procent więcej niż rok wcześniej.
-
Centra handlowe, siłownie i hotele otwarte od lutego? Minister podaje warunki. Decyzje lada dzień
-
Kosztowne porządki w Białym Domu. Pół miliona dol. na sprzątanie. "Nie widzieliśmy czegoś takiego"
-
Po restauratorach swoje biznesy otwierają właściciele klubów. Interweniują policja i sanepid
-
Rosja. Jak wygląda "pałac dla Putina"? Aktywista: byłem tam, sala "aqua-disco" z fontanną i basenem
-
Albicla w oparach absurdu. Portal "bez cenzury" usuwa konta "niewygodnych" dziennikarzy
- Adam Niedzielski o obostrzeniach: Podejmiemy decyzje z korzyścią dla gospodarki. "Potrzebujemy ludzi zdrowych"
- Rzecznik firm o buncie przedsiębiorców: Coraz większe zniechęcenie, brak wiary w dziurawe tarcze
- Szczecin. Sąd uchylił kolejną karę dla lokalu otwartego w czasie lockdownu. Notatka policji to za mało
- Kiedy otwarcie siłowni i restauracji? Prof. Horban: Sport można uprawiać na świeżym powietrzu
- Media: Otwartych zostało 20 tys. lokali. Semeniuk: Zatrważające i szokujące dane