Chiny to obecnie największy rynek motoryzacyjny na świecie. Władze tego kraju są zainteresowane samochodami hybrydowymi i elektrycznymi, które rozwiązałyby problem rosnącego zanieczyszczenia środowiska. Zakup jednego z samochodów Elona Muska nie był dotąd opłacalny dla Chińczyków przede wszystkim ze względu na wysokie opłaty celne.
Fabryka Tesli w Szanghaju pozwoli znacznie zwiększyć sprzedaż aut obniżając koszty ich produkcji. „Chiny stają się światowym liderem w dziedzinie pojazdów elektrycznych i jest to rynek, który ma kluczowe znaczenie dla misji Tesli w zakresie przyspieszenia przejścia na światową energię odnawialną” – powiedział podczas poniedziałkowej konferencji Elon Musk. Dodatkowo, podzielił się na Twitterze szczegółami dot. planów produkcyjnych chińskiej fabryki. Zapowiedział, że Tesla będzie produkować niedrogie ekonomiczne wersje modeli Y i 3. Z kolei modele S, X oraz Y i 3 w bogatszych wersjach nadal będą produkowane w USA.
Jak podał Bloomberg, Chiny chcą przyspieszyć rozwój rynku aut elektrycznych do tego stopnia, by już za kilkanaście lat wycofać z produkcji te spalinowe.
Elon Musk chce wykorzystać ten trend. Lokalna fabryka w Chinach może mieć kluczowe znaczenie dla Tesli, która stara się powstrzymać potencjalny spadek popytu na rynku amerykańskim w związku z obniżeniem federalnych ulg podatkowych dla pojazdów elektrycznych. Jak dotąd Tesla obniżyła cenę wszystkich swoich modeli o 2 000 dolarów, by częściowo zrównoważyć utratę subwencji.