Teren inwestycji ma duży potencjał turystyczny oraz strategiczne i historyczne znaczenie dla Giżycka. Władze miasta poszukiwały inwestora od lipca 2018 r.
Inwestorem została firma Doryb Piotr Basiewcz. Inwestor z Ełku zaoferował rekordową dla Giżycka sumę za nieruchomość. Miasto oddało teren w użytkowanie wieczyste na 99 lat za sumę 8 mln zł (użytkowanie wieczyste zostało zlikwidowane dla domów, mieszkań itp., ale w przypadku inwestycji przedsiębiorców nadal funkcjonuje).
Pierwsza rata w wysokości ponad 2 mln zł wpłynęła już do budżetu miasta. Kolejne wyniosą blisko 200 tys. zł rocznie. Akt notarialny podpisano 5 stycznia. Budowa obiektu ma potrwać sześć lat. Na rozpoczęcie budowy inwestor dostał trzy lata.
Nowoczesny hotel powstanie nad Kanałem Łuczańskim. Ma oferować 401 pokoi z ok. tysiącem miejsc noclegowych. Przewidziano SPA, kompleks rekreacyjny, basen na najwyższej kondygnacji, tarasy widokowe, dwupoziomowe garaże, restauracje oraz przestrzeń konferencyjną o powierzchni ponad 1100 mkw. Powierzchnia zabudowy 7-kondygnacyjnego obiektu ma liczyć ponad 6 700 mkw. Sam hotel będzie miał 42 tys. mkw, a łączna powierzchnia terenu inwestycji osiągnie 14 785 mkw.
Hotel powstanie częściowo w granicach zabytkowego układu urbanistycznego wpisanego do rejestru zabytków, na terenie domu zdrojowego Kurhaus, który był wizytówką przedwojennego Giżycka (daw. Loetzen). (...) To największa inwestycja jaka czeka nasze miasto
– czytamy na stronie miasta.