Strajk nauczycieli będzie kosztowny? Frekwencja zdecyduje. Mowa nawet o 195 mln zł dziennie

Prezes ZNP Sławomir Broniarz spodziewa się, że nawet 90 proc. pracowników oświaty solidarnie wesprze zaplanowany na kwiecień ogólnopolski strajk nauczycieli. Zdaniem Instytutu Badań w Oświacie "jeden dzień strajków to pieniądze rzędu 195 mln zł". Wszystko jednak przy założeniu, że będą strajkować wszystkie placówki oświatowe.
Zobacz wideo

Prof. Antoni Jeżowski z IBO oszacował, że dzienny koszt utrzymania oświaty to ok. 195 mln zł. Tym samym może to być także maksymalny dzienny koszt strajku nauczycieli, który ma rozpocząć się w kwietniu.

Brak efektywności, ale nie strata

Trudno jednak mówić tutaj stracie środków, a raczej o braku efektywności. Środki te mogłyby np. zostać inaczej spożytkowane przez oświatę.

Zgrubnego oszacowania kosztów strajków można dokonać, dzieląc roczne nakłady na oświatę przez wszystkie dni w roku. Wynika z niego, że jeden dzień strajków to pieniądze rzędu 195 mln zł. Przy tym ten rachunek dotyczy całej oświaty, czyli wszystkich placówek. Będzie proporcjonalnie niższy, jeśli do protestu dołączy mniej szkół i przedszkoli. W przypadku połowy placówek wyniesie poniżej 100 mln zł dziennie. Nie należy ich jednak nazywać stratą. To środki wydane nieefektywnie

- zauważył w rozmowie z serwisem MondayNews.pl prezes Instytutu Badań w Oświacie, prof. Antoni Jeżowski.

Ostateczna suma niewykorzystanych środków będzie zależeć od frekwencji wśród placówek, które wezmą udział w protestach. Jak podkreśla prezes IBO, przy maksymalnej frekwencji, której spodziewa się ZNP możemy mówić o ok. 35 tys. placówek.

Sławomir Broniarz przekonuje, że entuzjazm wobec strajku jest zróżnicowany, ale najniższy wskaźnik poparcia dla protestów jaki odnotował w jednej ze szkół to 72 proc.

Decyzja o strajku bez zmian

Zgodnie z ostatnimi zapowiedziami Związku Nauczycielstwa Polskiego, strajk nauczycieli ma rozpocząć się 8 kwietnia i być kontynuowany do odwołania. Tymczasem już 15-17 kwietnia odbędą się egzaminy ósmoklasisty. Jeśli w tym czasie będzie trwał strajk, w części szkół mogą być problemy z obsadą składu nadzorującego. 

Zobacz wideo
Więcej o: