Netflix i TVP prowadzą rozmowy o wspólnej produkcji nowego serialu. Jak donosi "Dziennik Gazeta Prawna", chodzi o ekranizację powieści Marka Krajewskiego "Erynie".
DGP ustalił, że gigant branży VOD nie chce poprzestać na wspólnym stworzeniu produkcji. Jest zainteresowany, by w jego bibliotece pojawiło się więcej pozycji wyprodukowanych przez Telewizję. Tu na przeszkodzie stanąć może decyzja, którą Jacek Kurski podjął w roku 2016. Ogłosił wówczas, że produkcje Telewizji Polskiej znikają zarówno z YouTube'a, jak i innych platform VOD. TVP chciała wzmocnić własny serwis wideo, uznając Netflix za rywala.
Zarząd Telewizji Polskiej będzie teraz musiał zdecydować, czy chce dalej realizować strategię umieszczania produkcji TVP wyłącznie w swoim serwisie VOD, czy "podzieli się" treściami z konkurentem. Dzięki tej decyzji mógłby zyskać dostęp do nowej widowni.
TVP swoje filmy, seriale i programy oferuje pod adresem Vod.tvp.pl. W kwietniu zeszłego roku serwis został rozszerzony o nowy katalog o nazwie "Strefa Abo". Znajduje się w nim ok. 150 niedostępnych wcześniej filmów i seriali. Oprócz polskich produkcji znajdziemy tu też filmy i seriale BBC.
Czytaj też: Netflix testuje bardzo tani pakiet na smartfony. W Polsce to mógłby być hit
Osoby, które regularnie opłacają abonament radiowo-telewizyjny, nie muszą płacić za dostęp do serwisu. Mogą z niego korzystać też osoby ustawowo zwolnione z obowiązku płacenia za abonament. Logując się do serwisu, należy podać numer identyfikacyjny abonenta.
Według badań Wirtualnych Mediów z listopada ub. roku serwis VOD TVP zajmuje czwarte miejsce pod względem popularności. Korzysta z niego 2,6 mln osób. Netflix znajduje się na pozycji piątej - z płatnej platformy korzysta w Polsce 1,98 mln osób. Pierwsza trójka serwisów wideo w Polsce to Vod.pl (3,8 mln użytkowników), player.pl (3,2 mln) i CDA Premium (3,1 mln użytkowników).