W Warszawie będzie wkrótce jak w Londynie? Cztery oferty w przetargu na ładowarki dla autobusów

Do 25 kwietnia chętne firmy mogły zgłaszać się do przetargu na dostawę, montaż i uruchomienie pantografowych stacji ładowania dla elektrycznych autobusów w Warszawie. Oferty złożyły cztery spółki, z których najdroższa była Siltec z Pruszkowa. Jej wartość to prawie 20 mln zł.
Zobacz wideo

Miejskie Zakłady Autobusowe chcą wydać na montaż ładowarek dla autobusów ponad 17,2 mln zł.

Pierwsze ładowarki już za rok?

Oprócz najdroższej w przetargu firmy Siltec z Pruszkowa, swoje oferty złożyły także APS Energia ze Stanisławowa (ponad 9,8 mln zł), stołeczny Medcom (ponad 9,7 mln zł) i Ekoenergetyka z Zielonej Góry, z najtańszą ofertą na ponad 8,3 mln zł.

MZA planuje 20 punktów ładowania autobusów elektrycznych w Warszawie. Zgodnie z założeniami przetargu pierwsze z nich muszą być zbudowane w ciągu 11 miesięcy od podpisania umowy. Zakłady nie wykluczają, że zamówienie zostanie poszerzone o kolejnych siedem stacji pantografowych. MZA ogłosił, że od 2020 r. w stolicy będzie jeździć 161 autobusów elektrycznych.

Warszawa elektromobilna

W tym momencie MZA posiada 31 elektro-autobusów. W przetargu na 130 elektrycznych pojazdów najkorzystniejszą ofertę złożył Solaris. Wartość oferty wyniosła prawie 340 mln zł. Dzięki tej inwestycji Warszawa będzie drugim po Londynie europejskim miastem, którego tabor autobusów elektrycznych przekroczy 100 pojazdów.

Działajmy razem na rzecz zapobiegania plastikowej epidemii. Jeśli chcesz pomóc - wpłać datek >>

embed
Zobacz wideo
Więcej o: