Komenda policji w północno-wschodnim Paryżu została ewakuowana 5 maja po inwazji pcheł. Jak poinformował ”The Guardian”, posterunek w 19. dzielnicy w Paryżu ma być zamknięty do odwołania.
Francuscy policjanci borykali się z pchłami na posterunku od kilku dni. Jak potwierdziła stacja radiowa France Bleu Paris, pomimo usilnych starań, nie udało im się pozbyć pasożytów, których liczba od 2 maja drastycznie rosła. Pokąsani przez pchły policjanci zdecydowali się zamknąć posterunek.
Niestety część funkcjonariuszy nieopatrznie przeniosła problem pcheł z posterunku do swoich domów.
Kilku kolegów konsultowało się z lekarzami po ukąszeniach
- powiedział Emmanuel Cravello ze związku zawodowego policjantów.
Policjanci domagają się przeprowadzenia fumigacji posterunku i najbliższej okolicy. Wymagałoby to użycia środków chemicznych w postaci dymu, gazu lub pary i zajęłoby nie mniej niż 48 godzin. Związkowcy zaplanowali na poniedziałek spotkanie z francuskim ministrem spraw wewnętrznych Christophem Castanerem, aby rozwiązać problem pasożytów.
Działajmy razem na rzecz zapobiegania plastikowej epidemii. ?Jeśli chcesz pomóc -
wpłać datek >>