Ministerstwo Finansów ostrzega na swoich stronie internetowej przez fałszywymi wiadomościami, których autor podszywa się pod pracownika Krajowej Administracji Skarbowej. W e-mailach, które rzekomo pochodzą od KAS, znajduje się prośba wypełnienie załączonego formularza.
Resort przestrzega, by nie otwierać załączonego pliku, ani nie odpowiadać do nadawcy. Może to spowodować zainfekowanie komputera szkodliwym oprogramowaniem lub przekazanie poufnych danych nieuprawnionym osobom.
Ministerstwo Finansów ostrzega przed oszustami Źródło: Ministerstwo Finansów
Czytaj też: Ministerstwo Finansów upomina się o VAT sprzed lat. Za hamburgery na wynos
Ministerstwo Finansów przekazało informację o fałszywych mailach do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Resort informuje, że przestępcy wysyłają maile o zróżnicowanej treści. Wymienia przykłady: "Proszę o zapoznanie się z pismem i wdrożenie w życie zawartych w nim zaleceń i uwag na prowadzonych przez Panów kontraktach", "W załączeniu przesyłam polecenie. Proszę o przekazanie go podległym wam prowadzącym/kierownikom kontraktów", czy "Do stosowania".
Dlaczego ostrzeżenia Ministerstwa warto wziąć sobie do serca? Ataki cyberprzestępców zdarzają się coraz częściej. Przekonał się o tym przedsiębiorca, który w zeszłym roku stracił kilkaset tysięcy złotych. W tym konkretnym wypadku bandyci użyli duplikatu karty SIM, który wyrobili na podrobiony dowód osobisty.
Według ekspertów wcześniej przestępcy musieli zainfekować komputer ofiary w celu wykradzenia danych do logowania do banku. To najlepszy dowód na to, że niewinny z pozoru e-mail może być częścią większego planu, który może doprowadzić do sporych problemów.