Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju zamierza przeznaczyć 7 mld zł na dofinansowania dla samorządów na remonty budynków wykonanych z "wielkiej płyty". Środki będzie można uzyskać zarówno na ocieplenie budynków jak i na instalację odnawialnych źródeł energii - czyli np. paneli słonecznych na dachach kamienic i bloków. Na tego typu inwestycję zdecydowała się spółdzielnia mieszkaniowa z Wrocławia.
Jak wyjaśnia ministerstwo w swoim komunikacie gminy będą mogły ubiegać się o premie remontowe w wysokości 50 proc. wartości realizowanych przedsięwzięć. W przypadku, gdy budynki komunalne, które będą poddawane remontom, są wpisane do rejestru zabytków lub znajdują się na terenie wpisanym do tego rejestru, premia będzie wynosić 60 proc. kosztów przedsięwzięcia.
Dodatkowa "premia" będzie przyznawana tym inwestorom, którzy zainstalują w budynkach systemy odnawialnych źródeł energii. W takich przypadkach premia termomodernizacyjna wyniesie nie 16, a 21 proc. wartości przedsięwzięcia termomodernizacyjnego. Co szczególnie istotne po nowelizacji o dofinansowanie remontów będą mogły ubiegać się wspólnoty mieszkaniowe, w których większościowe udziały ma także gmina. Celem projektu jest ograniczenie ubóstwa energetycznego oraz zmniejszenie zanieczyszczeń pochodzących z przestarzałych systemów ogrzewania w budynkach.
Rząd zapowiadał wsparcie dla "wielkiej płyty" już w styczniu. Wtedy wiceminister inwestycji i rozwoju Artur Soboń zapewniał, że "nie ma żadnego zagrożenia jeśli chodzi o konstrukcję i bezpieczeństwo budynków z wielkiej płyty", w związku z czym ich modernizacja jest uzasadniona ekonomicznie.
Potencjalna wartość inwestycji w budynkach z wielkiej płyty jest szacowana na 25,8 mld zł w tym: termomodernizacja - 17,2 mld zł i montaż kotew - 8,6 mld zł. Wartość dofinansowania publicznego w formie premii może wynieść 7 mld zł - informuje resort.