Ceny rosną niemal najszybciej od 2013 roku. Ekonomiści zaskoczeni, bo... spodziewali się jeszcze wyższej inflacji

Inflacja w maju wyniosła 2,3 proc. w skali roku - poinformował Główny Urząd Statystyczny. To najwyższy odczyt od listopada 2017 r., a wcześniej mocniejszy wzrost cen mieliśmy dopiero w... grudniu 2012 r.
Zobacz wideo

Jak wynika z tzw. szybkiego szacunku GUS, w maju 2019 r. - w porównaniu do maja 2018 r. - ceny żywności i napojów bezalkoholowych poszły w górę aż o 5 proc. Paliwo podrożało z kolei o 4,1 proc., w dół o 0,9 proc. poszły ceny energii. To wszystko złożyło się na wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych aż o 2,3 proc. rok do roku.

"Aż" - bo to jednak wynik bardzo wysoki na tle danych z poprzednich miesięcy i lat. 2,3 proc. to drugi najwyższy wynik od 6,5 roku. Od kiedy w grudniu 2012 r. GUS zaraportował inflację na poziomie 2,4 proc., wyższy wynik odnotowany tylko w listopadzie 2017 r. (2,5 proc.). Przez pozostałych 75 miesięcy ceny nigdy rok do roku nie wzrosły o więcej niż 2,2 proc. 

.. GUS

Inflacja roczna od początku 2018 r.

.. gus

Czytaj też: Zakupy w Biedronce i Lidlu coraz droższe. Ceny wielu produktów poszły mocno w górę

Ekonomiści uspokajają

Najwyższy od ponad półtora roku wzrost cen i drugi najwyższy wynik od 6,5 roku nie jest jednak dla ekonomistów powodem do bicia na alarm. Wręcz przeciwnie. Przykładowo, analitycy mBanku są zaskoczeni odczytem 2,3 proc., bo... oczekiwali wyższego wyniku. Zwracają uwagę na stosunkowo niewielki wzrost cen w maju w porównaniu z kwietniem (tylko o 0,2 proc.; tymczasem w kwietniu ceny w porównaniu z marcem poszły w górę aż o 1,1 proc., co było najwyższym miesięcznym wzrostem od ponad 8 lat). Zarówno miesięczny wzrost cen żywności, jak i paliwa, był niższy od prognozowanego przez nich. 

Niniejszym skończył się w Polsce wielki strach o inflację

- komentują na twitterze eksperci mBank Research, wskazując m.in. na prawdopodobny spadek tzw. inflacji bazowej, czyli inflacji po wyłączeniu cen żywności i energii. 

Z kolei eksperci ING Banku Śląskiego zwracają uwagę m.in. na podwyżki cen w jednym z telekomów oraz wzrost cen wywozu śmieci.

Zobacz wideo
Więcej o: