GDDKiA oficjalnie poinformowała, że w poniedziałek udostępni kierowcom jeden z kluczowych fragmentów drogi ekspresowej S51. Chodzi o fragment pomiędzy węzłami Olsztyn Południe i Olsztyn Jaroty, będący obwodnicą miasta.
Odcinek S51 o długości około pięciu km to ostatni fragment budowanej od 2016 r. obwodnicy Olsztyna. Na odcinku kilkudziesięciu metrów konieczne było wykonanie dodatkowych wzmocnień - zastosowanie technologii pali przemieszczeniowych, formowanych w gruncie. Przez tę niedogodność czas realizacji inwestycji uległ wydłużeniu.
Czytaj też: GDDKiA pokazała czerwone kartki Włochom. Ale są też polscy "kandydaci" do wypowiedzenia umów na drogi
Obwodnica Olsztyna, która jest fragmentem S51, omija miasto od południowo-wschodniej strony - od węzła Olsztyn Południe do węzła Olsztyn Wschód. Połączenie z siecią lokalnych dróg zapewnią węzły Olsztyn Jaroty, Olsztyn Wschód oraz Olsztyn Pieczewo. Dzięki węzłowi Olsztyn Południe trasa łączy się z oddanym w grudniu zeszłego roku odcinkiem obwodnicy w ciągu DK16 Olsztyn Zachód - Olsztyn Południe.
Obwodnica Olsztyna została wybudowana przez Budimex S.A. (na trasie S51). Koszt robót zgodnie z umową to 1,050 mld zł, a wartość całego projektu, z uwzględnieniem kosztów dokumentacji, wykupów, prac archeologicznych, nadzoru i robót to 1,166 mld zł. Wysokość dofinansowania z Unii Europejskiej wyniosła 533 mln zł.
Wykonawcą obwodnicy Olsztyna (w ciągu DK16) było natomiast konsorcjum polskich firm INTERCOR Sp. z o.o. oraz MOST Sp. z o.o. Koszt robót to 387,5 mln zł, a całościowa wartość projektu to 486,5 mln zł. Wysokość dofinansowania z Unii Europejskiej wyniosła w tym wypadku prawie 368 mln zł.
