Komisja Europejska złożyła odwołanie od wyroku Sądu UE w sprawie polskiej ustawy o podatku handlowym

Komisja Europejska złożyła odwołanie od wyroku Sądu UE w sprawie polskiej ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej - poinformował portal wpolityce.pl. Egzekwowanie tzw. podatku handlowego od dłuższego czasu zapowiada premier Mateusz Morawiecki.
Zobacz wideo

Zamieszanie wokół zapowiadanego przez rząd PiS podatku handlowego nie ustaje. Sąd UE uznał wcześniej, że nie ma przeszkód, by wprowadzić nową daninę od zagranicznych gigantów w Polsce. Komisja Europejska 24 lipca odwołała się od tego wyroku. - Odwołanie jeszcze nie dotarło do Warszawy (powinno to nastąpić w ciągu paru dni), ale polscy dyplomaci już otrzymali informację w tej sprawie - informuje wpolityce.pl.

W tym momencie dyplomacja i rząd nie potwierdziły, aby chodziło o zastrzeżenia merytoryczne, czy wyłącznie formalne związane z brzmieniem zapowiadanej ustawy. 

Unia Europejska przegrywa z polskim rządem

W maju sąd Unii Europejskiej unieważnił decyzję Komisji Europejskiej, która nakazała Polsce zawiesić wprowadzenie podatku handlowego. Jak argumentowała Bruksela łamałby on zasady UE ws. pomocy publicznej - dawałoby to sklepom o niskich przychodach przewagę nad większymi konkurentami - czyli faworyzowałoby mniejsze placówki, obciążając te wielkopowierzchniowe. To zostało uznane przez KE za niedozwoloną pomoc państwa. Sąd się jednak z tą argumentacją nie zgodził. 

"Komisja popełniła błąd, uznając sporny środek za pomoc państwa" - napisał w majowym komunikacie sąd. Według sędziów progresywność podatku (stawki w ustawie to 0,8 proc. przychodu sieci jeśli jest on niższy niż 170 mln zł miesięcznie, i 1,4 proc. od przychodu powyżej tego progu) nie powoduje że jest to forma selektywnej korzyści dla jednych przedsiębiorstw kosztem innych. 

Po wyroku, mimo że nie był on wtedy ostateczny (KE miała dwa miesiące żeby się odwołać) rząd zapowiadał, że nowy podatek może być nakładany na zagraniczne sieci już od września 2019 r. W zamyśle podatek handlowy miał być jednym z filarów finansujących deklarowany przez rząd program „500 Plus” dla osób niepełnosprawnych.

W lipcu jednak, "Gazeta Prawna" pisała, że sytuacja się zmieniła i rząd wstrzymuje podatek handlowy, "by nie zadrażniać Brukseli". 

Podatek handlowy zawieszony

Ustawa o podatku od sprzedaży detalicznej, zwanym podatkiem handlowym, weszła w życie w połowie 2016 roku. Danina miała obowiązywać sprzedawców z przychodami powyżej 17 mln zł miesięcznie (i być naliczana od przychodów powyżej tej kwoty). 

Ale we wrześniu 2016, KE wszczęła postępowanie wyjaśniające ws. podatku, które zakończono 30 czerwca 2017. KE uznała wtedy, że konstrukcja podatku narusza unijny zakaz pomocy publicznej. Polski rząd zawiesił więc stosowanie daniny,najpierw do końca 2017, potem do końca 2018. W międzyczasie złożył skargę do Trybunału Sprawiedliwości UE na decyzję KE. Czekając na orzeczenie, zawiesił stosowanie podatku handlowego na kolejny, 2019 rok. 

Wg obliczeń analityków podatek może przynieść budżetowi państwa nawet 1,5 mld zł rocznie.

Więcej o: