Jak podał Newsweek.com, przekręt aresztowanego przez hiszpańską policję Kwartenga to drugie pod względem wartości oszustwo typu scam (polega ono na wzbudzeniu u kogoś zaufania, a następnie wykorzystanie tego zaufania do wyłudzenia pieniędzy lub wartościowych rzeczy lub towarów przy pomocy usług internetowych maili, czy listów) na szkodę Amazona oraz największe tego typu przestępstwo w Europie.
Wysyłał paczki z piachem do Amazona
Mężczyzna na potęgę kupował produkty w serwisie Amazon, po czym odsprzedawał je z wykorzystaniem innych portali aukcyjnych. Zanim jednak wysłał towar do nabywcy, ważył go dokładnie, a w karton od Amazona wsypywał... piach o wadze zakupionego wcześniej produktu.
Paczkę, pod pretekstem zwrotu odsyłał do firmy, po czym - zgodnie z polityką handlową - otrzymywał od Amazona zwrot pieniędzy.
Towar, a właściwie udający go piach, lądował w magazynie w Barcelonie, gdzie gigant nie dopilnował rzeczywistych stanów magazynowych. Bezkarny Hiszpan powtórzył proceder tak wiele razy, że zdążył wyłudzić blisko 300 tys. euro, nim firma się zorientowała. Co więcej, za ukradzione w ten sposób pieniądze zdążył otworzyć własny interes.
Możliwe, że Amazon nadal nie zorientowałby się w sytuacji, gdyby nie fakt, że w ostatnim czasie spółka zmieniła zasady postępowania ze zwrotami.