Prezes PLL LOT Rafał Milczarski przyznał, że rozwinięcie dotychczasowego połączenia do Chicago oraz dodanie lotów do Nowego Jorku okażą się ogromnym sukcesem dla całej linii oraz dla portu Kraków Airport:
Małopolska to jeden z najdynamiczniej rozwijających się regionów w Polsce, który przyciąga nie tylko turystów, ale również coraz więcej osób podróżujących w celach biznesowych. Dzięki dobrej współpracy z Kraków Airport LOT stale rozwija swoją ofertę w tym porcie. Po sukcesie naszych bezpośrednich połączeń z Krakowa do Chicago, Budapesztu, Bukaresztu i Dubrownika, a także nieustającej popularności krajowych rejsów do Warszawy, Gdańska i Olsztyna, jesteśmy przekonani, że zwiększenie częstotliwości rejsów do Chicago i nowe bezpośrednie połączenie do Nowego Jorku okażą się sukcesem.
Poza nowym połączeniem z Krakowa do Nowego Jorku władze LOT-u przewidują także zwiększenie liczby rejsów ze stolicy Małopolski do Chicago. Obecnie samoloty na tej trasie latają z częstotliwością trzech połączeń w tygodniu. Od nowego sezonu letniego w tygodniu będzie zaplanowanych pięć połączeń z Krakowa do Chicago.
Oferta zaprezentowana przez LOT jest odpowiedzią na komunikat American Airlines, które w sierpniu tego roku poinformowały o rozpoczęciu regularnych połączeń między Polską i Stanami Zjednoczonymi. 7 maja 2020 roku po raz pierwszy samolot tego przewoźnika wyleci z Chicago-O'Hare z USA do krakowskiego lotniska Balice. Według zapewnień American Airlines rejsy będą odbywały się pięć razy w tygodniu. Każdy lot odbędzie się dreamlinerami 787-8, którym będzie mogło podróżować 234 pasażerów.
PLL LOT w ubiegłym roku obsłużyły ponad 8,9 milionów pasażerów, co stanowi wzrost o około 2 miliony osób w porównaniu do 2017 roku. W barwach LOT-u na co dzień lata ponad 80 nowoczesnych maszyn. Z kolei Kraków Airport w ciągu roku przyjmuje średnio 7 milionów pasażerów. Z tego lotniska korzysta 23 przewoźników, którzy oferują ponad 130 bezpośrednich połączeń.