Roman Giertych mobilizuje przedsiębiorców i proponuje wprowadzenie premii wyborczej
W liście do przedsiębiorców opublikowanym na Facebooku Roman Giertych zachęca, by wprowadzili premię wyborczą. Adwokat zapowiedział, że wprowadzi ją też w swoich firmach. Premia miałaby być wypłacona pracownikom i współpracownikom jeżeli obecna partia rządząca nie uzyska w wyborach większości wymaganej, by zostać u władzy.
Apeluję do wszystkich przedsiębiorców, a szczególnie do właścicieli małych i średnich firm o ustanowienie w swoich firmach specjalnej premii wyborczej wypłacanej już tydzień po wyborach, o ile oczywiście obecna partia rządząca nie będzie miała większości pozwalającej na sformułowanie rządu. Nie ma żadnego zakazu w kodeksie wyborczym, aby ustanowić taką premię i sam deklaruję, że zapowiem ją w moich firmach
- pisze Roman Giertych w opublikowanym na profilu społecznościowym liście.
>>> Dlaczego PiS podnosi płacę minimalną? Sprawdź:
Premia wyborcza Romana Giertycha
Prawnik i były poseł podkreślił w liście, że obecnie z przedsiębiorców się szydzi, a "partia rządząca otwarcie już deklaruje, że zmierza w stronę socjalizmu narodowego, gdzie skrajnie lewicowe pomysły gospodarcze połączone są hurrapatriotyczną retoryką. Pomysły te (jak chociażby podniesienie składki na ZUS) zagrażają stabilności gospodarczej kraju".
Giertych zwrócił też uwagę, że PiS prowadzi we wszystkich sondażach, ale opozycja przegrywa o raptem 2-3 proc. Dlatego jest zdania, że wynik wyborów można zmienić - jeśli przynajmniej połowa z przedsiębiorców wprowadzi proklamowaną przez niego premię wyborczą. Giertych szacuje, że w polskich małych i średnich firmach zatrudnianych jest blisko 7 mln ludzi.
Z całego mojego wieloletniego doświadczenia mogę Państwa zapewnić, że podjęcie przez chociażby połowę z tych właścicieli firm, którzy narzekają codziennie na PiS, zobowiązania do zapłaty premii wyborczej dla swoich współpracowników, czy pracowników oznaczałoby przesunięcie wyborcze nie o 2-3 punkty procentowe, ale o 7-8. Oznaczałoby to innymi słowy koniec rządów PiS
- prognozuje mecenas.
-
Mini lockdown w warmińsko-mazurskim. Kolejne regiony powinny mieć się na baczności [WYKRES DNIA]
-
Luka VAT. Ekonomista miażdży retorykę premiera. "Kłamstwa vatowskie są aż cztery"
-
Poseł Lewicy chce dopłaty do 500+ za "dziecko poczęte". Otrzymał zaskakującą odpowiedź
-
Niemcy. Przemyt wszech czasów. W Hamburgu przechwycono 16 ton kokainy. "To przebija wszystko"
-
Rekordowe zarobki w górnictwie. W grudniu to średnio 18,7 tys. zł. Wszystko przez sowite premie
- Osoby, które przejdą w 2021 roku na emeryturę, mogą liczyć na wyższe świadczenie. Przez COVID-19
- Waloryzacja emerytur. Wskaźnik najwyższy od 10 lat, ale najbiedniejsi emeryci zyskają tylko 50 zł
- PIT 2021. Zwrot podatku - jak sprawdzić kiedy go otrzymamy? Ile się czeka?
- Rząd zmieni zasady świadczenia pielęgnacyjnego? Posłanka KO: Znów chcą wyprowadzić rodziców na ulicę
- Nowe obostrzenia na Mazurach. "Rząd nie patrzy racjonalnie. U nas nie było tak, jak w Zakopanem"