U frankowiczów strzelił korek od szampana. "Banksterzy, szykujcie się na lanie"

Po ogłoszeniu wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej u frankowiczów strzelił korek od szampana. "Banksterzy, szykujcie się na lanie na salach sądowych" - mówiła Barbara Husiew ze Stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu.

Po tym, jak w czwartek Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał korzystny dla frankowiczów wyrok, podczas konferencji prasowej organizowanej przez Stowarzyszenie Stop Bankowemu Bezprawiu strzeliły korki od szampana.

Banksterzy, szykujcie się na lanie na salach sądowych

- mówiła Barbara Husiew z SBB.

 

Co orzekł TSUE?

W największym skrócie, w czwartek Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że jeśli klauzula indeksacyjna w umowie kredytowej (czyli ta klauzula, która mówi, po jakim kursie bank przelicza zadłużenie i raty między złotym a frankami) jest niedozwolona - bo odsyła do wewnętrznej tabeli kursowej banku - to:

1. sąd nie powinien zastępować tej klauzuli inną (np. odnoszącą się do kursu NBP, czyli bardziej "obiektywnego")

2. jeśli taka jest wola kredytobiorcy, to sąd powinien pozwolić unieważnić umowę kredytową

3. to do sądu krajowego należy decyzja, czy umowa bez klauzuli abuzywnej może dalej funkcjonować (co oznaczałoby, że należy ją czytać z pominięciem klauzuli niedozwolonej).

Ten trzeci scenariusz oznaczałby, że indeksowany kredyt "frankowy" straciłby jakikolwiek związek z kursem franka szwajcarskiego. Byłby po prostu kredytem w złotych, chociaż - z oprocentowaniem opartym na stawce LIBOR, stosowanej wyłącznie w kredytach frankowych (stawce znacznie atrakcyjniejszej niż dla "standardowych" kredytów w złotych). To by oznaczało, że zadłużenie "frankowicza" natychmiast spada często o setki tysięcy złotych, a jego rata nawet o połowę. 

>>PiS i frankowicze. Jak partia rządząca próbowała uporać się z problemem? Tadeusz Cymański w Porannej Rozmowie Gazeta.pl przyznał "Będziemy musieli się tłumaczyć":