Urząd Ochrony Danych Osobowych otrzymał sygnały o działalności oszustów, którzy wysyłają maile z informacją o nieuprawnionym ujawnieniu danych osobowych z adresów tych osób. W wiadomości znajduje się również specjalny link. Po kliknięciu w niego ofiary oszustwa mają rzekomo dowiedzieć się więcej o owym naruszeniu. W rzeczywistości tak nie jest, choć sam adres wygląda tak, jakby odsyłał do jednej z zakładek znajdujących się na zarchiwizowanej witrynie Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (GIODO).
UODO informuje, jakie środki ostrożności zachować w przypadku otrzymania podejrzanej wiadomości
UODO apeluje przede wszystkim o nie klikanie w link podany w wiadomości. Ponadto zaznacza, że urząd nie zawiadamia drogą elektroniczną o naruszeniu ochrony danych, a także nigdy nie wymaga takich czynności podczas procedury wyjaśniającej.
Urząd prosi o zachowanie czujności, gdyż maile wyglądają wiarygodnie, zwłaszcza, że szkodliwy link łudząco przypomina jedną z zakładek na stronie GIODO. Problem w tym, że samo GIODO nie istnieje od kwietnia 2018 r., a strona została jakiś czas temu zarchiwizowana.
Treść fałszywego maila https://uodo.gov.pl
Osoby, które mają wątpliwość co do otrzymanej wiadomości, mogą zgłosić się na infolinię UODO, która dostępna jest pod nr tel. 606-950-000.
Taka metoda oszustwa to phishing. Polega na tym, że przestępca podszywa się pod osobę lub instytucję w celu zdobycia konkretnych informacji np. danych osobowych czy szczegółów konta bankowego. W ostatnim czasie bardzo często ofiarami ataków phishingowym są klienci banków. We wrześniu CERT Polska ostrzegał przed przestępcami podającymi się za konsultantów. Od września 2018 r. funkcjonuje specjalna komórka policyjna, która zajmuje się walka właśnie z cyberprzestępcami, nieformalnie określana mianem Cybercentrum.
