Jak podaje rp.pl, coraz więcej Polaków myśli o powrocie do ojczyzny z Wielkiej Brytanii. Potwierdzeniem tej tendencji jest fakt, że tylko 38 proc. osób złożyło wniosek o prawo do pobytu po brexicie, co jest bardzo niskim wynikiem w porównaniu z innymi nacjami. Spada również liczba naszych rodaków pracujących na Wyspach.
Brexit powodem powrotów Polaków z Wielkiej Brytanii. Ale nie tylko
W ubiegłym roku z Wysp wyjechało 116 tys. Polaków, przez co liczba rodaków pracujących legalnie i na stałe w Wielkiej Brytanii spadła do 900 tys. osób. Na razie nie wiadomo, jak prezentują się dane za obecny rok, natomiast bardzo prawdopodobne jest, że tendencja ta przynajmniej utrzymuje się na tym samym poziomie. W połączeniu z faktem, że tylko 38 proc. osób złożyło wniosek o prawo do pobytu na W Wielkiej Brytanii po ewentualnym wyjściu Zjednoczonego Królestwa ze struktur unijnych, coraz bardziej realne staje się fakt, że kraj ten przestały być dla Polaków atrakcyjnym miejsce emigracyjnym.
- Polacy wracają, bo spadł kurs funta, panuje niepewność z powodu brexitu, styl i jakość życia w Polsce się przeobraża. Ale najważniejsza jest zmiana stosunku do własnego kraju, coraz większa pewność Polaków – tłumaczy "Rzeczpospolitej" ambasador RP w Londynie, Arkady Rzegocki.
Dowiedz się więcej: Boris Johnson na drodze referendum ws. niepodległości Szkocji. Nicola Sturgeon chce walczyć
Ewentualny masowy exodus Polaków z Wielkiej Brytanii, może w znaczący wpłynąć na gospodarkę Wielkiej Brytanii w takich sektorach jak przemysł, hotelarstwo czy służba zdrowia. Jak zauważa ambasador RP, w ostatnich latach zmienił się stosunek Brytyjczyków do polskich pracowników, którzy zostają doceniani. Nie zmienia to jednak sytuacji, że w przypadku brexitu, spora ich część wróci do Polski.