Prezydenci Andrzej Duda i Donald Trump poinformowali, że od 11 listopada Polacy chcący podróżować do USA nie będą musieli występować o wizy. Chodzi o wizyty nie dłuższe niż 90 dni, mające wyłącznie charakter turystyczny.
Wejście Polski do programu ruchu bezwizowego nie oznacza jednak, że o formalnościach możemy całkowicie zapomnieć. Przed podróżą niezbędne jest bowiem wypełnienie wniosku w elektronicznym systemie ESTA.
Składa się go raz na dwa lata, na jego podstawie granicę można przekraczać wielokrotnie. Podróżnych ucieszy znacząco niższa cena - za wniosek ESTA zapłacimy bowiem 14 dolarów, a nie 160 jak dotychczas.
Ambasada amerykańska opublikowała firm, w którym radzi jak uzyskać nowe pozwolenie. Po pierwsze wizy, których ważność nie minęła, dalej obowiązują - ich posiadacze nie muszą składać wniosków ESTA.
Ci, którzy wizy nie mają, mogą odwiedzić stronę Amerykańskiego Urzędu Celnego i Ochrony Granic. Raz wydane zezwolenie pozwala przekraczać granicę przez dwa lata, ale jeśli w tym czasie otrzymamy nowy paszport musimy dokonać ponownej autoryzacji w systemie.
Wniosek ESTA trzeba wypełnić najpóźniej 72 godziny przed wylotem. Istnieje możliwość, że nasz wniosek zostanie odrzucony - wtedy jedynym wyjściem jest złożenie wniosku o tradycyjną wizę. Jest ona nadal niezbędna dla tych, którzy chcą uczyć się lub pracować w USA.