Zakaz handlu w niedziele. Jest apel o natychmiastową nowelizację ustawy. "Ostrzegałem rządzących"

Szef handlowej "Solidarności" apeluje do rządu o natychmiastową nowelizację ustawy o niedzielach handlowych. Sprzeciw związkowców budzi możliwość handlu w niedzielę w sklepach, które wprowadziły usługi pocztowe. Tymczasem takie usługi wprowadzają kolejne sieci sklepów.

Do niedawna tylko sklepy sieci Żabki korzystały z przepisu, który wyłączał placówki pocztowe z przepisów o zakazie handlu w niedziele. Widząc, że wyjątek pocztowy działa w Żabce, decyzję o włączeniu usług kurierskich podjęła także konkurencja - Grupa Eurocach, do której należy 8,6 tys. sklepów ABC w całym kraju.

Zakaz handlu w niedziele. Bujara: Ostrzegałem rządzących

Jak donoszą branżowe Wiadomści Handlowe, sytuacja ta wyraźnie nie przypadła do gustu Alfredowi Bujarze, który poinformował, że będzie apelował do marszałek Sejmu Elżbiety Witek oraz do resortu rodziny, pracy i polityki społecznej. Działacz domaga się natychmiastowej nowelizacji ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele. Dlaczego? 

Działania sieci Abc to efekt zaniedbania w postaci braku nowelizacji ustawy. Ostrzegałem rządzących, że kolejne sklepy będą się stawały placówkami pocztowymi i widzimy, że to już się dzieje. Abc z pewnością nie będzie ostatnią siecią, która zdecyduje się na tego typu krok. Wyłączenia placówek pocztowych z ograniczeń handlu w niedziele nie było w naszym obywatelskim projekcie ustawy

- powiedział w rozmowie z portalem Alfred Bujara. I dodaje:

Prywatni kupcy muszą sami stać w niedziele za ladą, a franczyzobiorcy sieci zorganizowanych typu Żabka, czy teraz Abc, mogą zatrudniać na niedziele pracowników. Słyszę już, że kupcy zapowiadają, iż nie mają wyjścia i będą podpisywać indywidualne umowy z operatorami pocztowymi.

>>> Przedświąteczne zakupy? Sprawdź kalendarz niedziel handlowych do końca 2019 r.

Już nie tylko Żabka otwarta w niedziele niehandlowe

Obawy związkowca Alfreda Bujary wydają się spełniać i to w dość szybkim tempie. Oprócz Żabki, która już od dłuższego czasu korzysta z przywileju placówek pocztowych i sklepów ABC, które we współpracy z firmą Pointpack wdrażają właśnie w swoich placówkach usługę kurierską, są inni, którzy ją testują. Mowa o sieci handlowej Polska Grupa Supermarketów (PGS), która najwyraźniej ma zamiar rozwinąć usługi pocztowe w sieci Top Marketów i sklepów Minuta8. PGS zarządza łącznie 600 placówkami o formacie 200-600 mkw w całym kraju, zatrudniając ok. 10 tys. pracowników. Firma jest dotowana ze środków UE i nie ukrywa, że decyzja o wejściu w usługi kurierskie w sklepach ma bezpośredni związek z działaniami konkurencji w tym względzie.

Usługi pocztowo-kurierskie w sklepach Polskiej Grupy Supermarketów są odpowiedzią na potrzeby partnerów Grupy oraz działania konkurencji w tym zakresie. Pilotażowy program, którego ewaluacja potrwa kilka miesięcy, prowadzony będzie w placówkach, które wyszły z inicjatywą poszerzenia swoich usług

- poinformowała sieć handlowa PGS.

Wprawdzie przed ostatnimi wyborami poseł Śniadek z PiS zapowiadał, że ustawa o zakazie handlu może doczekać się nowelizacji, ale nie wcześniej niż wiosną 2020 r. Co więcej, uznał, że być może będzie potrzebny dłuższy, np. dwuletni okres przejściowy, w ramach którego handel będzie możliwy w wybrane niedziele, aby konsument miał czas przywyknąć do nowych przepisów. W tym czasie raczej żadna z sieci handlowych nie wycofa się z usług pocztowych.